Kandydatka Rolanda z "Rolnika" nie mogła powstrzymać łez. Padły poruszające słowa

"Rolnik szuka żony" powrócił z 12. sezonem i już od samego poczatku pokazuje, że nie zabraknie w nim niespodziewanych wyznań. Widzowie w drugim odcinku mieli okazję zobaczyć pierwsze spotkania uczestników z kandydatami i kandydatkami. Szczególnie dużo emocji wzbudziło spotkanie Rolanda z 29-letnią Darią ze Szczecina.

Kobieta nie kryła wzruszenia i mówiła, że udział w programie jest dla niej ogromnym przeżyciem. Aby podkreślić swoje zaangażowanie, przygotowała dla rolnika specjalny prezent – figurkę świnki Krysi oraz własnoręcznie wykonaną kartkę, w której zawarła kilka osobistych słów. Podczas rozmowy zdradziła, że Roland zrobił na niej ogromne wrażenie i że liczy na to, iż uda im się bliżej poznać.

Byłoby miło spróbować, no i dać sobie szansę gdzieś tam w tym wszystkim. No, przystojny chłopak jesteś, co ja mogę powiedzieć… Czuję się onieśmielona

– wyznała.

"Rolnik szuka żony 12". Kandydatka Rolanda rozpłakała się po spotkaniu

Już po spotkaniu 29-latka otworzyła się przed kamerami i wyznała, że chciałaby, aby ta relacja przerodziła się w coś wyjątkowego.

Ja mu mogę dać moje serce. Tylko tyle i aż tyle. A czy je weźmie, to zobaczymy

– dodała na koniec.

• Zobacz także: Oto uczestnicy nowej edycji "Rolnik szuka żony". Jest jedna kobieta [GALERIA]

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych. Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku, Instagramie, YouTubie oraz TikToku.

Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: plejada@redakcjaonet.pl.