Kasia Zillman zabrała głos. Padły słowa, których się nikt nie spodziewał

14 godziny temu 11

Półfinał 30. edycji „Tańca z Gwiazdami” wywołał gorącą dyskusję w sieci. Katarzyna Zillmann i Janja Lesar zachwyciły jurorów emocjonalnym tańcem, który przyniósł im komplet punktów, ale jednocześnie sprowokował falę krytyki wśród widzów.

Zillmann i Lesar znów wzbudziły emocje

Zillmann i Lesar zaprezentowały intensywny, pełen napięcia taniec, w którym towarzyszyli im byli uczestnicy programu – Albert Kosiński i Michał Kassin. Występ był dynamiczny i pełen emocji, co zachwyciło jurorów. Ich komentarze były entuzjastyczne, a końcowy wynik – maksymalne 40 punktów – potwierdził, że duet znalazł się w ścisłej czołówce programu.

Dla wielu widzów było to jednak zaskoczenie. Niektórzy podkreślali, że taniec bardziej przypominał teatralny spektakl niż klasyczne paso doble, a jego ocena została przesadzona. W sieci znów zaroiło się od komentarzy.

Że trzy razy już tańczyły podobnej. Znowu to samo, nic nowego ale 40 punktów wleciało (ziew)

sorry, ja tu widze tylko chodzenie i łapanie się. Nic wiecej, nie rozumiem zachwytu naprawde xd

Kiedy produkcja w końcu zrozumie, ze to juz zmęczenie materiałem. Nie chcemy kaski w finale a robinie wszytsko zeby jednak ona sie tam znalazła jest żałosne. 

Kasia Zillman zabrała głos. Padły słowa, których się nikt nie spodziewałJanja Lesar, Katarzyna Zillmann, fot. KAPiF

Jury ponownie docenia występ Zillmann

Choć jury nie kryło zachwytu nad występem Katarzyny Zillmann i Janji Lesar, ich komentarze szybko stały się punktem zapalnym dla internetowej dyskusji.

Jurorka Iwona Pavlović skomentowała ich występ słowami:

Nie można oderwać od ciebie wzroku, Kasiu. Jesteś cudem na tym parkiecie.

Jurorka Ewa Kasprzyk opisała ich taniec bardzo obrazowo:

Paso sado-maso, bardzo mi się podobało. Wy jesteście dziewczyny dla mnie z innej planety… Jesteście kosmitkami…

To właśnie tak jednoznacznie pozytywne opinie 

Nie brakowało jednak głosów wsparcia. Fani Zillmann i Lesar przypominali, że to pierwsza para jednopłciowa w historii programu, która nie boi się wychodzić poza schematy. Ich zdaniem, negatywne komentarze często wynikają z uprzedzeń, a nie z realnej oceny występu.

To kolejny już występ Zillmann i Lesar, który wywołuje tak skrajne reakcje.

Zillmann zabrała głos

Jeszcze w trakcie emisji odcinka Katarzyna Zillmann udostępniła w sieci krótkie nagranie, w którym odniosła się do swojego występu. Zawodniczka nie ukrywała emocji i w kilku zdaniach podsumowała taneczny wieczór oraz reakcje widzów.

naprawdę dałyśmy z siebie wszystko, mam nadzieję, że zagwarantujecie nam to, że nie będziemy musiały już tej czaczy tańczyć. aczkolwiek jesteśmy gotowe (…) dziękuję, dziękuję, naprawdę wyszło (…) to wszystko działo się w mgnieniu oka, ale też rozciągało się na godzinę (…) ja jestem mega zadowolona (…) dzięki wielkie, mam nadzieję, że paso się podobało. walc też oczywiście.

Mimo entuzjastycznych ocen jurorów i ogromnego zaangażowania, Katarzyna Zillmann i Janja Lesar pożegnały się z programem tuż przed finałem. Ich występ w półfinale stał się jednym z najczęściej komentowanych momentów tej edycji.

Kasia Zillman zabrała głos. Padły słowa, których się nikt nie spodziewałKatarzyna Zillmann, Janja Lesar, fot. KAPiF

Przeczytaj źródło