Katarzyna Bonda: Lubię stan obsesji. Kiedy się w coś zanurzam, to całkowicie

4 dni temu 5
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Kryminał to gatunek demokratyczny – dotyczy każdego. Sprawcą, ofiarą lub świadkiem może być każdy, niezależnie od statusu, wieku czy płci. I to mnie fascynowało – mówi Katarzyna Bonda, autorka bestsellerowych powieści kryminalnych.

Katarzyna Bonda: O, to tak grubo od razu...

– Byłam zorganizowanym i samowystarczalnym dzieckiem. Problem, jaki mieli ze mną rodzice, polegał na tym, że wszystko wiedziałam lepiej. Z tego wynikały różne trudności – nigdy nikogo nie słuchałam, ale nie byłam niegrzeczna. Nie broiłam, nie byłam typem dziecka, które ciągle ma połamane kończyny czy obdarte kolana. Wiesz, są dzieci, które ciągle spadają z huśtawek – moi rodzice nie musieli ze mną bywać na ostrym dyżurze. Moja mama zawsze mówiła, że byłam taka ostrożna. Na przykład wiedziałam, jak daleko mogę podejść do barierki, żeby nie spaść.

Przeczytaj źródło