Kaufland obchodzi system kaucyjny. Minister reaguje. "Czyste antypolskie cwaniactwo"

System kaucyjny w Polsce. Kaufland obchodzi przepisy

Od 1 października w całej Polsce zaczął obowiązywać system kaucyjny. Zgodnie z nim za oddaną w sklepie aluminiową puszkę czy plastikową butelkę ze specjalną etykietą będzie można odzyskać kaucję doliczoną wcześniej do ceny napoju. Kaufland wprowadził jednak do swojej oferty napój, który obchodzi system. Zaczął sprzedawać swój napoju w butelkach o pojemności 3,001 litra, a więc 3 litry i 1 mililitr. To o milimetr więcej niż pojemność, którą obejmuje nowy system. 

Wiceminister reaguje. "Antypolskie cwaniactwo"

Na ruch Kauflandu zareagował wiceminister funduszy i polityki regionalnej. "Wpływy z systemu kaucyjnego trafią do zwykłych ludzi oraz do polskich firm robiących zielone technologie. Nazwijmy rzeczy po imieniu: omijanie systemu to żadne eureka, tylko czyste antypolskie cwaniactwo" - napisał Jan Szyszko. "Wstyd też dla niemieckiego korpo Kaufland, które w Polsce promuje takie patologie. Ciekawe, czy tak samo robią u siebie w kraju" - dodał polityk.

Kiedy znikną butelki niepodlegające kaucji? Jest data 

Ministerka klimatu poinformowała, że "do końca roku mamy okres przejściowy, w którym w sklepach na półkach mogą pojawiać się napoje zarówno w opakowaniach, które są w systemie kaucyjnym, jak i te, które pochodzą ze starych zapasów, od których nie została pobrana kaucja i które tym systemem nie są objęte. - Szacujemy, że do końca roku wyczerpią się zapasy i od 1 stycznia 2026 roku już tylko opakowania do napojów w systemie kaucyjnym będą mogły pojawiać się w sklepach - zaznaczyła Paulina Hennig-Kloska. Czytaj więcej w tekście: System kaucyjny w Europie. Tak to działa w krajach UE. "Łowcy kaucji" polują na butelki.

Źródła: Jan Szyszko na X, Next.Gazeta.pl