Kolejne informacje w sprawie transferu Lewego. Co naprawdę czeka gwiazdę Barcelony?

Czy Robert Lewandowski zostanie w Barcelonie, czy jednak opuści Camp Nou? Hiszpańskie media nie są zgodne, a sam zawodnik ma coraz więcej do przemyślenia. Choć jego kontrakt został automatycznie przedłużony, przyszłość Polaka wciąż nie jest przesądzona. Co stoi za tymi niejasnymi sygnałami z Katalonii?

Kontrakt, który zmienia zasady gry

Gdy w 2022 roku Robert Lewandowski dołączał do FC Barcelony, jego umowa została skonstruowana w formacie 3+1. Oznaczało to, że jeśli w sezonie 2024/2025 wystąpi w ponad połowie meczów, kontrakt zostanie automatycznie przedłużony do czerwca 2026 roku. Ten warunek właśnie się spełnił – formalnie więc Lewandowski ma przed sobą jeszcze dwa lata w barwach Blaugrany.

Jednak rzeczywistość w Barcelonie jest bardziej złożona. Od miesięcy media w Hiszpanii i Polsce spekulują, że klub chciałby przebudować skład, a doświadczony napastnik mógłby ustąpić miejsca młodszym zawodnikom. Dotychczasowa narracja była jasna – Duma Katalonii planuje pożegnać się z Lewandowskim. Teraz jednak na horyzoncie pojawiły się nowe informacje, które mogą zmienić układ sił.

„Nie jest pewne” – hiszpański dziennikarz studzi emocje

Nowe światło na sprawę rzuca dziennikarz znanej gazety El Desmarque. 

Odejście Lewandowskiego na koniec sezonu nie jest pewne – mówi David Ibanez. 

Według niego wiele zależy od sytuacji kadrowej Barcelony i decyzji samego zawodnika. Klub nadal rozważa różne scenariusze, a jednym z kluczowych czynników ma być forma Polaka w drugiej połowie sezonu.

ZOBACZ TAKŻE: Robert Lewandowski wróci szybciej, niż wszyscy myśleli? Nowe informacje

Lewandowski, jak donoszą hiszpańskie media, ma czuć się w Barcelonie bardzo dobrze. Na decyzję mogą jednak wpłynąć poszukiwania potencjalnego następcy. Na liście kandydatów pojawiają się nazwiska takie jak Chwicza Kwaracchelia, Rafael Leão, Viktor Gyökeres czy młody Etta Eyong. Klub obserwuje rynek, ale nie ma pewności, że którykolwiek z tych piłkarzy zastąpi Polaka bez straty jakości.

Rozmowa, która może zadecydować o wszystkim

W centrum wydarzeń znajdzie się rozmowa między agentem Lewandowskiego – Pinim Zahavim – a prezesem klubu, Joanem Laportą. 

Jeśli Pini Zahavi i Joan Laporta porozmawiają, a Lewandowski będzie chciał zostać, to trudno wyobrazić sobie jego odejście - podkreśla Ibanez. 

Ostateczna decyzja ma zależeć nie tylko od sportowych wyników, ale i od strategii finansowej Barcelony.

Zdaniem dziennikarza, utrzymanie Lewandowskiego może przynieść klubowi więcej korzyści niż jego sprzedaż. Jeśli Polak utrzyma wysoki poziom, Blaugrana uniknie kosztów związanych z pozyskaniem nowego napastnika, a zaoszczędzone środki przeznaczy na wzmocnienia innych pozycji. Na razie jednak w stolicy Katalonii panuje cisza – i to właśnie ona może zwiastować, że sprawa dopiero nabiera tempa.

Liga Mistrzów - tabela rozgrywek

Reklama