Kolejowe zmiany na horyzoncie. Dotyczą ważnej, europejskiej linii

2 tygodni temu 14

Eurostar - przewoźnik obsługujący połączenia pod kanałem La Manche, ogłosił, że na trasę wyjadą piętrowe pociągi. Kilkadziesiąt zamówionych składów będzie jeździć z Londynu do Paryża, Brukseli i Amsterdamu. Nowe pociągi powstaną we francuskich zakładach firmy Alstom, z którą podpisano umowę o wartości 2 miliardów euro. Wstępne zamówienie obejmuje 30 składów z opcją na kolejne 20.

  • Na trasie pod kanałem La Manche mają pojawić się piętrowe pociągi.
  • Takie składy jeszcze nigdy nie kursowały regulanie po brytyjskich torach.
  • Te zamówione teraz mają m.in. oferować więcej miejsca na nogi, udogodnienia dla rowerzystwów czy osób z niepełnosprawnościami.
  • Więcej najnowszych informacji znajdziesz na RMF24.pl.

Informację na temat zakupu nowych składów przekazał m.in. portal Independent.

Nowa flota, nazwana Eurostar Celestia, będzie w pełni elektryczna. W porównaniu do obecnych siedemnastu pociągów e320 nowe składy zaoferują o 20 procent więcej miejsc, niższą podłogę i będą wyższe o 16 centymetrów. Dwupoziomowa konstrukcja nie podwaja liczby miejsc, ponieważ część przestrzeni zajmują schody. Nowe pociągi będą kursować równolegle z dotychczasowymi składami, co pozwoli Eurostarowi dysponować nawet 67 pociągami.

Firma planuje także uruchomienie nowych połączeń z Londynu do Frankfurtu i Genewy. Pierwsze pociągi Celestia mają trafić do użytku w styczniu 2031 roku, a komercyjny start przewidziano na maj tego samego roku. Będzie to pierwsza duża flota piętrowych pociągów w historii brytyjskiej kolei - wcześniejsze próby z lat 50. i 60. zakończyły się niepowodzeniem z powodu zbyt małej przestrzeni i wysokich kosztów utrzymania.

W Europie kontynentalnej piętrowe pociągi są powszechne, jednak większość brytyjskiej infrastruktury nie pozwala na ich eksploatację ze względu na niskie mosty i ograniczoną przestrzeń między torami. Wyjątkiem jest linia dużych prędkości łącząca St. Pancras z tunelem pod kanałem La Manche, zbudowana według europejskich standardów.

Prezes Eurostar, Gwendoline Cazenave, podkreśla, że zamówienie nowych pociągów to element strategii rozwoju, której celem jest zwiększenie liczby pasażerów do 30 milionów rocznie (w 2024 roku było to 19,5 mln). Nowe składy mają zapewnić pasażerom więcej miejsca na nogi, udogodnienia dla rowerzystów i osób z niepełnosprawnościami oraz "niespodziankowe przestrzenie", których szczegóły nie zostały jeszcze ujawnione. Wszyscy podróżni będą mogli wybrać miejsce na górnym lub dolnym pokładzie bez różnicy w cenie.

Szef Alstom, Henri Poupart-Lafarge, wskazuje, że nowe pociągi łączą nowoczesne technologie, efektywność energetyczną i komfort podróży, wpisując się w wizję zrównoważonej mobilności w Europie.

Eurostar planuje utrzymywać nową i dotychczasową flotę w zmodernizowanym zakładzie Temple Mills w Londynie, którego rozbudowa pochłonie około 80 mln euro. Przewoźnik może wkrótce stanąć w obliczu konkurencji na trasach przez tunel pod kanałem La Manche - o dostęp do kluczowego zaplecza technicznego ubiegają się m.in. Virgin Group Richarda Bransona, włoski przewoźnik FS Italiane oraz Gemini Trains.

Eurostar jest większościowo własnością francuskiego państwowego przewoźnika SNCF. Brytyjski udział został sprzedany prywatnym inwestorom w 2015 roku za 757 mln funtów.

Przeczytaj źródło