Kompromitacja w Lidze Mistrzów. Giganci na samym dnie

1 dzień temu 3

Po czterech kolejkach fazy ligowej Ligi Mistrzów na czele tabeli są trzy zespoły z kompletem zwycięstw. To kolejno: Bayern Monachium, Arsenal oraz Inter Mediolan. Trudno również mieć zastrzeżenia do niepokonanego Manchesteru City, który zajmuje obecnie 4. lokatę z dorobkiem dziesięciu punktów. Zaskakująco sytuacja wygląda na dnie zestawienia. 

Zobacz wideo Paweł Wilkowicz o powrocie Goncalo Feio: Wielu się przy nim poparzyło

Liga Mistrzów. Utytułowane kluby radzą sobie fatalnie

W sezonie 2025/26 mamy w Lidze Mistrzów ekipy, które śmiało można nazywać "kopciuszkami". Należą do nich Karabach Agdam, Pafos, czy też Kajrat Ałmaty. Ci pierwsi jednak zdobyli już siedem punktów i są rewelacją rozgrywek. Również Pafos ma duże powody do zadowolenia. Mistrz Cypru pokonał w środę Villarreal, więc ma już pięć "oczek". Kajrat z kolei ma na swoim koncie punkt.

Tylko dwie drużyny pozostały bez dorobku punktowego i ich miejsca w tabeli są ogromnym zaskoczeniem. To Benfica Lizbona i Ajax Amsterdam. Mówimy o wielkich markach europejskiego futbolu i naprawdę ważnych klubach dla historii piłki.

Benfica dwukrotnie wygrywała Puchar Europy (dzisiejsza Liga Mistrzów). Mówimy co prawda o dawnych czasach (lata 1961-1962), ale nie trzeba się cofać daleko, by widzieć bardzo dobre występy tego klubu w Champions League. W sezonach 2021/22 i 2022/23 portugalski klub dotarł do ćwierćfinału rozgrywek.

Ajax cztery razy zdobył Puchar Europy (1971-1973, 1995). W ostatnich latach może nie oglądaliśmy wielkich występów tego zespołu w rozgrywkach europejskich, lecz nie zmienia to faktu, że kibice wymagają dużo więcej od tak utytułowanego zespołu. 

Benfica - Ajax. Starcie o pierwsze punkty

Występy Benfiki i Ajaxu w obecnej edycji Ligi Mistrzów są poniżej oczekiwań. O ile jeszcze Benfica nie przegrywa swoich meczów wysoko, o tyle Ajax dostaje lanie. Bilans bramek 1:14 mówi wszystko. Kiedy wydawało się, że Holendrzy będą mieli dobrą okazję na przełamanie, to przegrali na własnym stadionie w ostatniej kolejce z Galatasaray 0:3.

Benfice z kolei nie pomogło zatrudnienie Jose Mourinho. Słynny szkoleniowiec objął drużynę po jej porażce z Karabachem (2:3) w pierwszej kolejce Champions League. Później jednak zespół z Lizbony też nie potrafił zdobyć choćby punktu. Trzeba jednocześnie przyznać, że Benfica miała w tym czasie trudniejszy terminarz niż Ajax.

Czytaj także: Polacy mogą przeżyć szok. Oto fenomen na skalę Europy

Co ciekawe, 25 listopada na pewno przynajmniej jedna z tych renomowanych ekip zapunktuje. Dojdzie bowiem do bezpośredniej rywalizacji w Amsterdamie.

Przeczytaj źródło