Koniec z darowiznami aut w celu uniknięcia podatku. Resort finansów szykuje zmiany

1 miesiąc temu 28

W 2022 r. Polski Ład ustanowił zasadę mówiącą o tym, że przedsiębiorca, który korzysta w działalności gospodarczej z jakichś składników majątku, a następnie wycofuje je do majątku prywatnego i sprzedaje, osiąga przychód kwalifikowany jako przychód z działalności gospodarczej i musi zapłacić należny podatek - chyba że sprzedaży dokona dopiero po sześciu latach. W praktyce przypadki wycofania majątku z działalności dotyczą najczęściej poleasingowych samochodów osobowych. Wykształciła się więc praktyka, jak skutecznie objeść to ograniczenie i uniknąć podatku. Mechanizm przebiega mniej więcej tak:

  1. Przedsiębiorca korzysta z leasingu samochodu. Raty leasingowe są zaliczane do kosztów podatkowych w działalności gospodarczej. Po zakończeniu umowy następuje wykup tego samochodu, ale do majątku prywatnego, a nie firmowego.
  2. Następnie podatnik przekazuje rzecz wykupioną z leasingu jako darowiznę na rzecz najbliższej rodziny. Darowizna dla tzw. zerowej grupy podatkowej (małżonek, zstępni, wstępni, rodzeństwo) objęta jest zwolnieniem z podatku od spadków i darowizn. Wystarczy tylko dopełnić formalności.
  3. Po upływie sześciu miesięcy osoba obdarowana może już sprzedać samochód bez podatku. To dlatego, że ta sprzedaż następuje z majątku prywatnego obdarowanego, a po upływie sześciu miesięcy można zastosować zwolnienie z podatku dla używanych rzeczy ruchomych.

Skoro Polacy zarabiają więcej, to dlaczego uważają, że biednieją? Analityk odpowiada

W efekcie nikt nie zapłaci ani podatku PIT od zysku ze sprzedaży, ani podatku od spadków i darowizn. Taka konstrukcja, chociaż prowadzi do obejścia prawa podatkowego, jest akceptowana przez organy podatkowe w licznych interpretacjach indywidualnych wydanych przez Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej.

Trzyletni okres karencji

Resort finansów chce jednak ukrócić ten proceder. W projekcie nowelizacji zaproponował wprowadzenie przepisu, zgodnie z którym sprzedaż rzeczy ruchomej (np. samochodu) nabytej w drodze darowizny będzie wolna od podatku dopiero po upływie trzech lat, liczonych od końca roku, w którym nastąpiło nabycie.

Zmiana ma objąć sytuacje, w których darczyńca wcześniej wykorzystywał rzecz w działalności gospodarczej na podstawie umowy leasingu, a darowizna korzystała ze zwolnienia podatkowego. W praktyce oznacza to, że żona, dziecko czy inny bliski członek rodziny będą mogli sprzedać podarowany samochód bez podatku dopiero po upływie trzech lat. Jeśli obdarowany sprzeda samochód wcześniej, fiskus uzna dochód za przychód z odpłatnego zbycia i opodatkuje go według skali podatkowej (12 proc. i 32 proc.). Co więcej, w przypadku darowizny brak jest kosztów nabycia, a więc podatek będzie naliczany od całej kwoty uzyskanej ze sprzedaży.

Co to oznacza dla przedsiębiorców?

Projekt nowelizacji (UD116) jest obecnie na etapie konsultacji społecznych. Jeśli zostanie uchwalony w zaproponowanym kształcie, prezydent taką ustawę podpisze i zostanie ona opublikowana do 30 listopada, nowe przepisy wejdą w życie 1 stycznia 2026 r. Jeśli tak się stanie, to osobom, które chcą jeszcze skorzystać z dotychczasowych zasad, pozostało niewiele czasu na działanie. Jeśli ktoś zdąży wykupić samochód z leasingu i przekaże w darowiźnie bliskim najpóźniej do końca 2025 r., uniknie zaostrzonych przepisów.

Planowane zmiany wpisują się w szerszy trend ograniczania korzyści podatkowych związanych z samochodami osobowymi. Od 1 stycznia 2026 r. wejdą w życie również inne regulacje – limit podatkowych kosztów związanych z nabyciem samochodów spalinowych i klasycznych hybryd zostanie obniżony ze 150 tys. zł do 100 tys. zł. Ten sam limit wartości samochodów będzie dotyczył rat leasingowych i czynszów najmu. Raty w przypadku samochodów droższych niż 100 tys. zł nie będą w całości zaliczane do kosztów uzyskania przychodów.

Małgorzata Samborska, doradca podatkowy

Przeczytaj źródło