Koniec ze ukąszeniami komarów? Naukowcy opracowali nową broń

2 tygodni temu 17

Międzynarodowy zespół naukowców opracował zmodyfikowany szczep grzyba, który naśladuje zapach kwiatów, skutecznie wabiąc i zabijając komary. Nowa metoda może okazać się przełomem w walce z chorobami przenoszonymi przez te owady, a przy tym jest bezpieczna dla ludzi i środowiska.

  • Zmodyfikowany grzyb wydziela zapach kwiatów, przyciągając komary.
  • Grzyb jest nieszkodliwy dla ludzi i środowiska, a jego substancja zapachowa (longifolen) jest powszechnie stosowana w perfumach.
  • W testach laboratoryjnych grzyb zabił 90-100 proc. komarów.
  • Więcej ciekawych informacji z Polski i świata znajdziesz na RMF24.pl.

Naukowcy opisali na łamach "Nature Microbiology" zmodyfikowany szczep grzyba Metarhizium, który wydziela zapach przypominający kwiaty. Komary, które naturalnie poszukują nektaru jako źródła pożywienia (krwi potrzebują tylko do wytworzenia jaj), są wabione przez tę woń. Po zetknięciu się z grzybem owady ulegają zakażeniu i giną w ciągu kilku dni. W testach laboratoryjnych skuteczność tej metody sięgnęła 90-100 proc

Nowatorska metoda wyróżnia się bezpieczeństwem - zarówno dla ludzi, jak i innych organizmów. Longifolen, substancja odpowiedzialna za kwiatowy zapach, jest szeroko stosowana w przemyśle perfumeryjnym i uznawana za bezpieczną. Grzyb nie szkodzi ludziom, a jego zarodniki można łatwo rozmieścić w specjalnych pojemnikach, które zachowują skuteczność przez wiele miesięcy.

W przeciwieństwie do chemicznych pestycydów, na które komary mogą się uodpornić, biologiczna metoda z wykorzystaniem grzyba jest dla nich niemal niemożliwa do obejścia. Gdyby owady wyewoluowały, by unikać longifolenu, musiałyby przestać reagować również na zapach kwiatów, co jest dla nich niekorzystne. Naukowcy podkreślają, że w razie potrzeby grzyb może zostać zmodyfikowany tak, by wydzielał inne atrakcyjne dla komarów zapachy.

Produkcja grzyba Metarhizium jest tania i prosta - do jego hodowli wystarczą resztki organiczne, takie jak odchody kur czy pozostałości pożniwne. Inne szczepy tego grzyba są już wykorzystywane do zwalczania szarańczy, co potwierdza skuteczność i bezpieczeństwo tej technologii.

Eksperci ostrzegają, że wraz ze wzrostem temperatur i zmianami klimatycznymi, komary przenoszące groźne choroby, na przykład malarię, dengę, gorączkę Zachodniego Nilu czy żółtą gorączkę, pojawiają się w nowych regionach, także w Europie i Ameryce Północnej. Skuteczne i bezpieczne metody walki z tymi owadami stają się coraz bardziej potrzebne.

Obecnie trwają przygotowania do szeroko zakrojonych testów terenowych nowej metody. Po ich zakończeniu naukowcy planują przedłożyć wyniki do oceny przez organy regulacyjne, co może otworzyć drogę do powszechnego zastosowania tej innowacyjnej technologii.

Przeczytaj źródło