Data utworzenia: 15 listopada 2025, 7:00.
Premier Donald Tusk w swoim biurze poselskim nie zatrudnia nikogo na etacie — tak wynika ze sprawozdania z wydatków. Do pomocy ma dwie asystentki społeczne, jedną z nich jest Kristina Voronovska, która wcześniej pracowała w salonie urody. Jak to się stało, że pochodząca z Ukrainy kobieta trafiła do najbliższego toczenia obecnego szefa rządu. Jak przyznał koordynator ds. służb specjalnych Tomasz Siemoniak Voronovska nie przechodziła postępowania sprawdzającego.
O tym, że Kristina Voronovska jest asystentką posła Donalda Tuska zrobiło się głośno w lipcu 2024 r. Wszystko za sprawą deklaracji, jaką umieszczono na stronach sejmowych. Jak można z niej wyczytać, 36-letnia Voronovska wcześniej pracowała w biurze krajowym. Platformy Obywatelskiej, a także w warszawskich salonie urody "Dream of Beauty".
Sejm
Czym się zajmuje asystent społeczny posła?
Asystent społeczny posła ma dostęp do budynków sejmowych i wspiera parlamentarzystę w codziennej pracy i kontaktach z wyborcami. Ile można zarobić? Przepisy tego nie regulują. Wysokość wynagrodzenia w takim wypadku zależy od ustaleń posła z asystentem i jest finansowane z wydatków na ryczałt na biuro parlamentarne. Jak wynika ze sprawozdania z wydatków, podpisanego zreszta przez Voronowską, Donald Tusk w 2023 i 2024 r. (od wyborów parlamentarnych) na wynagrodzenia z tytułu zawartych umów zleceń wydał z pieniędzy sejmowych 91 843,20 zł.
Etat u Donalda Tuska? Zapomnij. Tak szef rządu daje pracę w swoim biurze poselskim
Oto historia asystentki Donalda Tuska. "Aplikowała do pracy w bankach"
Jak to się stało, że pochodząca z Ukrainy Kristina, będąca córką żołnierza armii ukraińskiej, asystuje w Sejmie Donaldowi Tuskowi? Rąbka tajemnicy już przed rokiem uchyliła radna PO z warszawskiego Mokotowa Natalia Polubiec.
"Po kolei — kosmetolożka asystentką premiera. Jak to doskonale brzmi, jak można na tym wspaniale budować domysły. Tylko trzeba przemilczeć, że oprócz tego Krystyna Voronovska jest magistrem ekonomii i pracowała jako specjalista w bankach. Nie mówiąc już o tym, że na kosmetologię zdecydowała się tylko po to, żeby przyjechać do Polski. Polski, która była jej marzeniem. Aplikowała do pracy w bankach w Polsce, ale okazało się, że ta ścieżka kariery dla specjalistów z Ukrainy nie była dostępna. Musiała znaleźć inną branżę i znalazła. Zajęła się kosmetologią" — tak pisała w mediach społecznościowych radna PO.
Teraz sprawa asystentki Donalda Tuska wraca za sprawą posłanki PiS , która chce wiedzieć, czy znajdująca się w bliskim otoczeniu premiera asystentka została sprawdzona przez służby.
ABW nie sprawdzała asystentki Donalda Tuska
Agnieszka Wojciechowska van Heukelom stawia publicznie konkretne pytania:
• Z jaką datą i na jakiej podstawie Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego uznała, że pochodząca zza wschodniej granicy obywatelka obcego państwa Kristina Voronovska może być asystentką premiera polskiego rządu? Proszę o przekazanie kopii stosownego zaświadczenia/dokumentu z opinią ABW w tej sprawie.
• Jaki jest/był zakres obowiązków ww. asystentki premiera Tuska?
• Czy Kristina Voronovska jako asystentka premiera miała/ma dostęp do dokumentów państwowych? Kiedy i na jakiej podstawie ten dostęp uzyskała?
Nowe fakty o asystentce Tuska. Czy została sprawdzona przez ABW?
Tomasz Siemoniak, koordynator służb specjalnych w odpowiedzi podkreśla, że przepisy nie definiują pojęcia "dokumentów państwowych", są tylko informacje jasne i niejawne. "Informacje niejawne mogą być udostępnione wyłącznie osobie dającej rękojmię zachowania tajemnicy i tylko w zakresie niezbędnym do wykonywania przez nią pracy lub pełnienia służby na zajmowanym stanowisku albo wykonywania czynności zleconych" — wyjaśnia Tomasz Siemoniak w odpowiedzi na interpelację posłanki van Heukelom. I jak podkreśla, osoby, których zakres obowiązków nie obejmuje przetwarzania informacji niejawnych, nie podlegają postępowaniu sprawdzającemu. Dodaje też, że Krystyna Voronowska nigdy nie była zatrudniona w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów na stanowisku asystentki Premiera. "Pełniła funkcję w Biurze Poselskim, w którym co do zasady nie przetwarza się dokumentów o charakterze niejawnym. W konsekwencji nie zachodziła potrzeba przeprowadzenia wobec niej postępowania sprawdzającego, o którym mowa w ustawie o ochronie informacji" — przekonuje Siemoniak.
Tajemnicza asystentka namówiła Tuska do reformy podatkowej? Kancelaria Premiera odpowiada
/1
Damian Burzykowski / newspix.pl
Tomasz Siemoniak koordynator służb specjalnych twierdzi, że Kristina Voronovska nie ma dostępu do informacji niejawnych, w związku z tym , nie podlegała postępowaniu sprawdzającemu.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Newsletter
Najlepsze teksty z Faktu! Bądź na bieżąco z informacjami ze świata i Polski
Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!
Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas!

4 dni temu
16





English (US) ·
Polish (PL) ·