Kot umierał w męczarniach. Właścicielka szuka sprawcy postrzelenia. "Walczyliśmy osiem dni"

5 dni temu 9

Data utworzenia: 3 listopada 2025, 14:07.

"Z ogromnym bólem i łzami w oczach muszę podzielić się z Wami tą wiadomością. Dnia 5 października w godz. 17 — 19.50 moja ukochana Kocica, przebywając w naszym ogrodzie lub w bardzo bliskim sąsiedztwie została postrzelona! Tak — postrzelona!" — napisała w social mediach pani Karolina z Ostrowa Wielkopolskiego. Zwierzęcia nie udało się uratować. Odeszło po ośmiu dniach walki. Teraz właścicielka szuka sprawcy.

Ktoś zastrzelił kota w Ostrowie Wielkopolskim. Foto: Facebook, Damian Burzykowski / newspix.pl

— Musiała być bardzo blisko, ponieważ w tym stanie z większej odległości nie doczołgałaby się do domu. Przez osiem dni walczyliśmy o jej życie. Przegraliśmy… — opisuje zdruzgotana pani Karolina. I dodaje: dla nas to nie był tylko zwierzak — to był przyjaciel, to był członek naszej rodziny… "Nie mogę uwierzyć, że ktoś mógł zrobić coś tak okrutnego bezbronnemu stworzeniu. To nie tylko ból po stracie przyjaciela — to także poczucie bezsilności i wściekłości, że ktoś tak brutalnie odebrał życie bezbronnej istocie!" — rozpacza pani Karolina.

Ostrów Wielkopolski. Ktoś zastrzelił kota

Właścicielka prosi o pomoc osoby, które widziały coś podejrzanego w okolicy ulicy Pułaskiego / Langiewicza w Ostrowie Wlkp. w niedzielę 5 października w godz. około 17 — 19.50, słyszały wystrzały, bądź mają jakiekolwiek informacje, które mogłyby pomóc we wskazaniu sprawcy. — Skontaktujcie się ze mną lub zgłoście to na policję — apeluje pani Karolina.

Czytaj też: Nurek zginął podczas akcji poszukiwania zabójcy 6-letniego Olka. Oskarżony poprosił o jedno

Sprawę zgłosiłam odpowiednim służbom. Pewne informacje już mam, ale każda dodatkowa może być kluczowa w udowodnieniu winy. Nikt nie powinien pozostać bezkarny za taki bestialski czyn. Proszę Was o udostępnienie tego wpisu — może ktoś coś widział, może ktoś coś wie. Nagroda za sprawdzone informacje. Pomóżcie mi znaleźć sprawcę tej tragedii

— kończy wpis właścicielka zastrzelonego kota.

Zobacz też:

Uratowali bliźniaka z zagrożonej ciąży. "Filipek to cud medyczny"

Oliwier zmarł po policyjnej interwencji. Wstrząsające słowa matki

/3

Facebook, Damian Burzykowski / newspix.pl

Właścicielka szuka sprawcy.

/3

- / Facebook

Kotem osiem dni walczył o życie.

/3

Damian Burzykowski / newspix.pl

Sprawa została zgłoszona na policję.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Newsletter

Najlepsze teksty z Faktu! Bądź na bieżąco z informacjami ze świata i Polski

Zapisz się

Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas!

Napisz list do redakcji

Przeczytaj źródło