Kreml reaguje na słowa Trumpa. Wymowny komentarz Pieskowa

1 miesiąc temu 22

Jest reakcja Kremla na wpis Białego Domu na platformie X. W tle przeciągająca się wojna w Ukrainie, niechętna do zawarcia pokoju Rosja i ocena Donalda Trumpa, która zabolała rzecznika prasowego Władimira Putina.

Przywódca Stanów Zjednoczonych stwierdził niedawno – co jest wyraźną zmianą stanowiska administracji USA w tej sprawie – że Kijów w ramach rozejmu może liczyć na to, iż granice terytorium państwa przebiegały będą w takim miejscu, jak obecnie (i przed wybuchem konfliktu zbrojnego, który wywołała Moskwa). Rosjanie domagają się natomiast by ziemie, które zajęli podczas wojny, znalazły się pod władzą Moskwy.

Trump stwierdził ponadto, że Rosja to „papierowy tygrys”.

Rzecznik Putina odniósł się do słów prezydenta Trumpa. „Rosja jest niedźwiedziem”

O słowa prezydenta Ameryki zapytano Dmitrija Pieskowa – rzecznika dyktatora ze Wschodu. Przyznał on, że „Putin bardzo chwali pragnienia Trumpa w pomocy rozwiązania »ukraińskiego konfliktu«”. - Wojska rosyjskie posuwają się naprzód na wszystkich frontach na Ukrainie, a dynamika wojny jest oczywista – wskazał, cytowany przez agencję Reutera.

W ocenie propagandysty przywódca USA to „biznesmen”. – Próbuje zmusić świat do kupowania amerykańskiej ropy i gazu po wyższej cenie – stwierdził. Kąśliwe słowa Trumpa skomentował tak: – Rosja jest niedźwiedziem, a nie »tygrysem« i nie ma czegoś takiego jak »papierowy« niedźwiedź.

Przywódca USA o zestrzeliwaniu myśliwców. Jest na „tak”

Niedawno odbyło się posiedzenie Zgromadzenia Ogólnego Organizacji Narodów Zjednoczonych. Trump był na niej obecny. Po zakończeniu obrad, w siedzibie ONZ w Nowym Jorku, podczas konferencji prasowej (w której uczestniczył prezydent Wołodymyr Zełenski), zapytano go o zestrzeliwanie samolotów, które naruszają przestrzeń powietrzną (granice państw sojuszniczych NATO). Czy państwa powinny decydować się na neutralizację myśliwców? Głowa Ameryki odparła twierdząco.

– Tak, tak myślę – powiedział Trump. Zapytano go też o to, czy Stany Zjednoczone wspomogły by w tym kontekście członków NATO. Prezydent USA stwierdził, że „zależy to od okoliczności”.

Czytaj też:
Rosja wkroczyła w zaawansowaną fazę. Gen. Pacek o wariancie możliwego ataku na te państwa
Czytaj też:
Planowali zamach w szkole. W mieszkaniu na Warmii dokonano groźnego odkrycia

Źródło: wydarzenia.interia.pl

Przeczytaj źródło