Krupa i Tarczyński na wspólnej imprezie. W TVN zawrzało

1 miesiąc temu 21

Joanna Krupa znalazła się w centrum zainteresowania za sprawą nagrania, które opublikowała w mediach społecznościowych. Gwiazda programu Top Model pokazała filmik z imprezy, która odbyła się w jednej z restauracji w Browarach Warszawskich. Wśród gości można dostrzec m.in. Dawida Wolińskiego.

Najwięcej komentarzy wywołał fakt, że w wydarzeniu wziął udział Dominik Tarczyński, europoseł PiS, który jest znany ze swoich mocno konserwatywnych poglądów.

Dziennik „Fakt” poszedł o krok dalej i opublikował zdjęcia Joanny Krupy i polityka PiS, na których Dominik Tarczyński m.in. obejmuje celebrytkę i gładzi ją po włosach.

Gwiazda TVN nie chciała komentować całej sytuacji. Europoseł PiS był równie enigmatyczny. W krótkiej wiadomości podkreślił jedynie, że jest to prywatna relacja i chciałby, żeby tak pozostało.

Po publikacji nagrania i fotografii w sieci zawrzało. Internauci wypominali Dominikowi Tarczyńskiemu jego kontrowersyjne wypowiedzi. – Tu nie ma nic więcej do powiedzenia jak tylko tyle, że gratuluję znajomych – stwierdziła Karolina Korwin-Piotrowska.

Jak się okazuje, sprawa wywołała także spore poruszenie w otoczeniu Joanny Krupy oraz w stacji TVN. - Od rana było wielkie poruszenie. Nikt nie wiedział ani o tym spotkaniu, ani tym bardziej o tej znajomości – powiedział informator Plejady. – Joanna może mieć relację z kim chce, ale stacja nie ma wątpliwości co do tego, że akurat w tym przypadku powinna zachować to dla siebie i nie pokazywać się z Dominikiem Tarczyńskim publicznie – dodał.

Na razie nie wiadomo, jak na całą sytuację zareaguje kierownictwo stacji TVN. – Europoseł nieraz uderzał w TVN, dążył do tego, żeby odebrać mu koncesję. Z jego ust padały stwierdzania o tym, że "TVN to tuba Tuska". Szefostwo zastanawia się, co z tym zrobić. Pewne jest, że Joanna prędzej czy później zostanie przez kogoś przyciśnięta i będzie musiała się wytłumaczyć – przyznało źródło Plejady.

Czytaj też:
Sikorski obok Nawrockiego. Zaskakujące obrazki z USA
Czytaj też:
Jezus Chrystus miał być królem powiatu makowskiego. Na drodze stanął wojewoda

Przeczytaj źródło