Lawina komentarzy po werdykcie w "Tańcu z gwiazdami". "Szkoda" vs "Zero klasy"

W ostatnim odcinku "Tańca z gwiazdami" nie brakowało emocji. Występy Katarzyny Zillmann i Janji Lesar oraz Wiktorii Gorodeckiej i Kamila Kuroczko podbiły serca jurorów. Ogromne poruszenie wywołał specjalny materiał wspomnieniowy z Beatą Tyszkiewicz. Była jurorka została uhonorowana przez produkcję wyjątkową nagrodą. Na koniec okazało się, że z programem żegnają się Ewa Minge i Michał Bartkiewicz.

Niedługo po ogłoszeniu pary, która pożegnała się z programem, widzowie błyskawicznie podzielili się swoimi wrażeniami w mediach społecznościowych. Wielu z nich zwróciło uwagę na niespodziewane wyznanie Ewy Minge, która zarzuciła Rafałowi Maserakowi, że rzekomo ją ośmieszył.

Sprawiedliwy werdykt

Zero klasy na koniec

"Jej końcowa wypowiedź bardzo nietaktowna", "Tak czułam. Czegoś zabrakło", "Bardzo dobrze, że odpadła — zero klasy na koniec", "Nieeleganckie zachowanie na koniec", "Czasami naprawdę lepiej przemilczeć" — czytamy. Inni widzowie stanęli jednak w obronie projektantki.

Przykro patrzy się, gdy ktoś, kto tańczy najgorzej, zostaje w programie, podczas gdy ktoś, kto miał szansę się rozwinąć, nie dostał tej okazji

"No szkoda, że odpadła", "Bardzo niesprawiedliwy werdykt. Sympatią się liczy, a nie taniec. Wstyd", "Niesprawiedliwe", "Jestem zaskoczony, nie spodziewałem się. Przykro" — napisali.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych. Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku, Instagramie, YouTube oraz TikToku.

Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc e-maila na adres: plejada@redakcjaonet.pl.