W poniedziałkowy poranek lawina uderzyła w grupę wspinaczy, przebywających pod szczytem Yalung Ri (5630 m) w dystrykcie Dolakha w Nepalu. Zginęło siedmiu z nich, czterech uznaje się za zaginionych. Ze względu na zmrok akcję poszukiwawczą przerwano.
- Więcej aktualnych informacji ze świata znajdziesz na stronie RMF24.pl
O tragedii w Himalajach poinformowała gazeta "Kathmandu Post".
Lawina zeszła około godzin 10:30 czasu lokalnego. Uderzyła w grupę wspinaczy przebywających pod Yalung Ri (5630 m n.p.m.) w dystrykcie Dolakha. Himalaiści przygotowywali się tam do wejścia na pobliski sześciotysięcznik Dolma Khang (6332 m), będący celem wielu komercyjnych wypraw.
Lokalny komisarz policji Gyana Kumara Mahato przekazał, że kiedy zeszła lawina, w obozie przebywała 15-osobowa grupa wspinaczy.
Bilans lawiny jest tragiczny: siedem osób zginęło, cztery zostały ranne, a cztery zaginęły.
Ofiary śmiertelne - to trzej obywatele USA, jeden - Kanady, jeden - Włoch i dwóch - Nepalu.
Akcja ratownicza, utrudniona ze względu na ograniczenia w ruchu lotniczym i ze względów pogodowych, została wstrzymana po zapadnięciu zmroku.
Wcześniej akcja była opóźniona z powodu ograniczeń lotów w regionie Rolwaling, które wymagają specjalnego zezwolenia administracyjnego na ruch śmigłowców. Nawet po uzyskaniu pozwolenia, niekorzystne warunki pogodowe spowodowały dalsze opóźnienie - donosi "Kathmandu Post".

5 dni temu
5








English (US) ·
Polish (PL) ·