- Niedawno stwierdził (Nawrocki - red.), że komunikuje się z duchem zmarłego marszałka Piłsudskiego (...). Jak można myśleć o takich bzdurach? - skomentował ostatnie wypowiedzi polskiego prezydenta Alaksandr Łukaszenka. Nawiązał też do wojny w Ukrainie. O co dokładnie chodziło?
Fot. REUTERS/Ramil Sitdikov
Nawrocki o Piłsudskim
14 października Alaksandr Łukaszenka podczas spotkania z innymi białoruskimi politykami w Mińsku skomentował wypowiedź Karola Nawrockiego dotyczącą Józefa Piłsudskiego. Polski prezydent stwierdził w rozmowie z Radiem ZET, że regularnie rozmawia z duchem marszałka w Pałacu Prezydenckim. - O parlamencie często rozmawiamy. Marszałek ma charakterystyczne cytaty odnoszące się do polskiego parlamentu. Nie zmienił swoich poglądów. Przynajmniej tak mówi, jak go spotykam w Belwederze - mówił polski prezydent pod koniec września.
Łukaszenka kpi z Nawrockiego
W swoim przemówieniu Alaksandr Łukaszenka nawiązał do wojny w Ukrainie, a następnie nawiązał do wypowiedzi Karola Nawrockiego. - Ukraina musi być suwerennym, niezależnym państwem. Opowiadamy się za natychmiastowym zakończeniem wojny, w przeciwnym razie to niezależne, suwerenne państwo przestanie istnieć. Zwłaszcza że niektóre strony, wiadomo które, już teraz mają na oku zachodnie regiony Ukrainy i Białorusi, kierując się swego rodzaju "świętym duchem Piłsudskiego" - stwierdził białoruski dyktator. - Niedawno stwierdził (Nawrocki - red.), że komunikuje się z duchem zmarłego marszałka Piłsudskiego. Jest całkowicie opętany tym duchem. Śni o nim, czy też ten duch go opętał? Jak można myśleć o takich bzdurach? Nawet jeśli to prawda, należy po prostu milczeć na ten temat. Cóż, to ich problem, po prostu są tacy (Polacy - red.) - dodał Łukaszenka.
Komentarz Rosji ws. "rozmów" Nawrockiego
Wcześniej słowa polskiego prezydenta skomentował Władimir Putin i rzeczniczka MSZ Rosji. - Piłsudski był wrogo nastawiony do Rosji. Pod jego przywództwem i kierując się jego ideami, Polska popełniła wiele błędów przed II wojną światową - stwierdził rosyjski prezydent. Z kolei Maria Zacharowa uznała, że kontakty z duchami Nawrocki mógł ujawnić przed wyborami prezydenckimi. - Wtedy obywatele mogliby pytać, jak często dochodzi do takich "kontaktów", jakie decyzje zapadają po takich "konsultacjach" oraz ile takich "spotkań planuje". To nie jest ani normalne, ani adekwatne. Zwłaszcza w przypadku przywódcy państwa NATO - uznała rzeczniczka.
Przypominamy, że wypowiedzi przedstawicieli Rosji oraz Białorusi są częścią prowadzonej w tych krajach propagandy.
Zobacz wideo Oddaliśmy władzę NATO i UE, bo nasze elity wolą zarządzać emocjami





English (US) ·
Polish (PL) ·