Ma zaledwie 14 lat, ale już mierzy 229 centymetrów wzrostu. To więcej, niż jakikolwiek obecnie grający zawodnik NBA, a przecież w takim wieku wciąż się rośnie. Nastoletni Jeremy Gohier z Kanady uchodzi za genetyczny fenomen. Czy z takimi warunkami fizycznymi w przyszłości trafi do NBA?
x.com/JensLindmark/status/1970456323876848101
W całej historii NBA od Gohiera wyższych było tylko dwóch zawodników: Manute Bola i Gheorghe Muresan, którzy urośli do 231 cm. Głośno o chłopcu zrobiło się już w ubiegłym roku, kiedy w mediach społecznościowych pojawiły się pierwsze nagrania jego meczów z rówieśnikami. Kanadyjczyk nie tyle przerastał ich o głowę, co był wręcz dwa razy wyższy. By zrobić wsad do kosza, nie musiał nawet skakać. Ale mierzył wtedy "tylko" 218 cm wzrostu.
Zobacz wideo Reprezentacja z Lewandowskim na czele w komplecie przed Nową Zelandią i Litwą
Fenomen genetyczny na niespotykaną skalę
Chłopiec jednak cały czas rośnie i obecnie dobił do 229 cm. To o trzy centymetry wyżej, niż jedna z największych - dosłownie i w przenośni - gwiazd NBA, Victor Wembanyama. Jak twierdzą jego rodzice, Jeremy już w wieku dwóch lat miał 120 cm, a kiedy osiągnął lat dziewięć - 170 cm.
Co istotne, lekarze zbadali chłopaka i wykluczyli u niego gigantyzm jako chorobę, więc przyczyna tak ekstremalnego wzrostu pozostaje nieznana. Z pewnością rolę w tym odgrywają geny. Choć jego rodzice nie wyróżniają się wzrostem, to dziadek mierzył blisko dwa metry, a jeden z krewnych urósł nawet pod 210 cm.
- Za każdym razem, gdy gdzieś idę, wszyscy się na mnie patrzą. Czasami chciałbym mieć 175 cm wzrostu, żeby móc zniknąć, ale z drugiej strony wolałbym być taki wysoki i grać w koszykówkę - mówił Gohier, który zaznacza, że nie chciałby osiągnąć dwa i pół metra wzrostu, choć może dobić do tej granicy. Wystarczy mu, że już teraz gdziekolwiek się nie pojawia, przyciąga wzrok wszystkich ludzi.
Taki wzrost to pewny angaż w NBA? Nie do końca
W czerwcu 2025 roku Gohier został powołany do reprezentacji U-16 Kanady na turniej AmeriCup, stając się oczywiście najwyższym koszykarzem zawodów. Jego drużyna dotarła tam do finału, który przegrała 71:108 z USA, ale Gohier nie był pierwszoplanową postacią zespołu na tym turnieju, tylko raczej rezerwowym. Grał jednak z zawodnikami dwa lata starszymi, a taka różnica doświadczenia na tym poziomie to przepaść.
Nasuwa się jednak pytanie: czy Gohier z takimi warunkami ma pewny angaż w NBA? Z pewnością jego nazwisko widnieje w notesie każdego szanującego się skauta najlepszej koszykarskiej ligi świata, ale by się tam znaleźć, sam wzrost nie wystarczy. Potrzeba jeszcze umiejętności. Te dwie cechy fenomenalnie łączy ze sobą wspomniany Wembanyama. W NBA gra także rodak Gohiera, 23-letni Zach Edey (224 cm).
Ale już kolejny z Kanadyjczyków (swoją drogą, ta nacja ma chyba jakieś szczęście do takich przypadków), 19-letni Olivier Rioux, jeszcze nie zdołał przebić się do koszykarskich bram raju. Riox obecnie mierzy 236 cm i posiada w księdze rekordów Guinnessa tytuł najwyższego nastolatka na świecie. W przeszłości był testowany przez Real Madryt, a obecnie występuje w lidze uniwersyteckiej NCAA w drużynie Florida Gators.
Gdyby więc kariery Rioux i Gohiera w najbliższych kilku latach nabrały rozpędu, to reprezentacja Kanady mogłaby się pochwalić w składzie dwoma najwyższymi koszykarzami na świecie.

1 miesiąc temu
23



English (US) ·
Polish (PL) ·