Maja Hyży nie miała litości dla Kaczorowskiej. Tak jej dosoliła, że aż w pięty poszło

2 tygodni temu 10

Eliminacja Agnieszki Kaczorowskiej i Marcina Rogacewicza z "Tańca z Gwiazdami" zostawiła wielu w szoku, jednak o wiele bardziej zaskakujące było zachowanie pary. Ich decyzja nie spodobała się internautom, ale wygląda na to, że również gwiazdy show-biznesu mają pretensje. Maja Hyży nie gryzła się w język.

Zaskakująca eliminacja Agnieszki Kaczorowskiej i Marcina Rogacewicza z "Tańca z Gwiazdami"

W 7. odcinku jubileuszowe edycji "Tańca z Gwiazdami" Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz zostali niespodziewanie wyeliminowani, co wywołało ogromne emocje. Technicznie ich występ (taniec współczesny) zebrał przyzwoite recenzje od jury. Nie mogli narzekać również na noty, ponieważ para zdobyła 33 punkty. Mimo to, głosowanie widzów zadecydowało inaczej. Ulubieńcy mediów znaleźli się w strefie zagrożenia i nie otrzymali wystarczającego wsparcia.

W chwili pożegnania Agnieszka wygłosiła mocną i emocjonalną przemowę, w której odniosła się do hejtu, jaki jej zdaniem para doświadczała. Dodatkowo, wychwalała partnera, jednocześnie wbijając szpilę w pozostałych uczestników, którzy mogą być na gorszym poziomie niż on.

Możemy schować się wreszcie przed całym tym hejtem, którego doświadczaliśmy i cholernie bolał. Ludzie, bądźcie dla siebie dobrzy, życzliwi. Mówcie dobrze o innych, zwłaszcza że nie macie o nas zielonego pojęcia […] Można żyć szczęśliwie, można żyć po swojemu. Można tańczyć według własnej melodii, a nie cudzej, na własnych zasadach […] Możemy teraz tańczyć tylko dla siebie, kocham cię, skarbie - mówiła z żalem przed kamerami.

Zaraz po emisji odcinka pojawiła się fala krytyki w sieci. Część widzów oceniła ich zachowanie jako mało sportowe: para nie pożegnała się z innymi uczestnikami, dziennikarzami czy nawet fanami, tylko skupili się na sobie, co odebrano jako brak klasy. Sytuację komentują internauci, a także inne gwiazdy show-biznesu.

Maja Hyży nie miała litości dla Kaczorowskiej. Tak jej dosoliła, że aż w pięty poszło

Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz komentują aferę w "Tańcu z Gwiazdami"

Po odpadnięciu z programu "Taniec z Gwiazdami" Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz aktywnie używali mediów społecznościowych, by podsumować swój udział oraz wyrazić emocje i podziękowania. Na Instagramie tancerka zamieściła wpis, w którym opowiedziała o towarzyszących jej emocjach.

To była dla nas najpiękniejsza przygoda z możliwych… bo była razem. O prawdzie, szczęściu i miłości. Pomimo wszystko. Czas na powrót do domu. Taniec pozostanie… bo teraz oboje go kochamy. Szkoda, że już go nie zobaczycie… a może kiedyś? - napisz.

Rogacewicz natomiast na InstaStory oznaczył partnerkę, publikując zdjęcie z bukietem róż, kiedy to wyjeżdżali ze studia "Tańca z Gwiazdami".

Królowa jest tylko jedna... Jesteś cudem... Dziękuję - dodał.

Na swoich profilach podkreślali także ciężką pracę, wzajemne wsparcie i zmaganie się z krytyką. Internauci nie szybko jednak wybaczą im rezygnacji z jeden z form podziękowania, jakim były live'y z wyeliminowaną parą. Takie zachowanie nie spodobało się Mai Hyży.

Maja Hyży nie zostawiła suchej nitki na Agnieszce Kaczorowskiej

Zachowanie Agnieszki Kaczorowskiej i Marcina Rogacewicza jest szeroko komentowane w mediach społecznościowych. Internauci nie kryją żalu do pary, która dotarła do 7. odcinka pomimo ogromnej rywalizacji. O komentarz w sprawie pokusiła się także Maja Hyży. Piosenkarka nie ukrywa, że zachowanie tancerki było karygodne.

Mową pożegnalną tego nie można nazwać, bo myślę, że tak naprawdę Agnieszka z nikim się nie pożegnała. Wzięła pod pachę swojego partnera i po prostu wyszła. Uważam, że zachowała się bardzo niefajnie, totalnie nietaktownie i bez szacunku do osób, z którymi współpracowała, dzięki którym w ogóle tam była. Nie podziękowała nikomu, a to, w jaki sposób prowadzili swoją historię w "Tańcu z Gwiazdami", na początku było fajne, ale chyba się ulało. Za dużo prywaty w tańcu - mówiła w rozmowie z Jastrząb Post.

Odniosła się także do pierwszego zarzuty do pary, czyli rezygnacji z wejścia na żywo po zakończeniu odcinka "Tańca z Gwiazdami".

Przede wszystkim ona zapracowała sobie na taką decyzję widzów, a nie inną. Ale to, że zrezygnowała z live'a i nie uszanowała fanów, których przecież mieli i mają... Nawet ze względu na nich powinna zrobić tego live'a, ludzie czekali na nich, a ona uniosła się dumą i się obraziła - skwitowała.

Nie da się ukryć, że eliminacja Agnieszki Kaczorowskiej i Marcina Rogacewicza z "Tańca z Gwiazdami" wywołała morze emocji. Na parkiecie zostały jednak pary, które bardziej przypadły do gustu widzom. Która z nich sięgnie po Kryształową Kulę?