Maja Rutkowski tłumaczy się z nazwiska. Nagle przytyk do Janachowskiej

1 dzień temu 4

Krzysztof Rutkowski ostatnio zaskoczył w rozmowie z "Party" wyznaniem, że jego związek z Mają trwa od 16 lat.

Maja i Krzysztof Rutkowski: poznali się w pracy


Tymczasem media początków ich znajomości upatrują w 2012 roku, czyli przed 13 laty. Maja, wówczas jeszcze nosząca nazwisko Plich i prowadząca firmę w Wielkiej Brytanii, potrzebowała detektywa, a znajomy polecił jej Rutkowskiego.

Pierwszą rozmowę odbyli w hotelu w Katowicach i od słowa do słowa Rutkowski zaproponował Mai wspólny wyjazd do Zakopanego. W 2013 roku na świat przyszedł ich wspólny syn, Krzysztof Junior, jednak na ślub pary trzeba było poczekać jeszcze 6 lat. Pobrali się w sierpniu 2019 roku w pałacu w Rozalinie. Maja po ślubie przyjęła nazwisko Rutkowski, a nie Rutkowska, co wzbudziło spore zamieszanie.

Maja Rutkowski wyjaśnia kwestię nazwiska


W Polsce kobieta, która chce nosić nazwisko męża, może je przyjąć w takiej formie, w jakiej jest ono zarejestrowane urzędowo. To że Maja zdecydowała się na końcówkę -ski, a nie tradycyjną w przypadku kobiet -ska wywołało wiele komentarzy, często uszczypliwych. W rozmowie z Pomponikiem Rutkowski podkreśla, że miała w tym względzie dowolność, więc z niej skorzystała:

"Dlaczego nie Rutkowska? Bardziej mi się podoba Rutkowski. Jestem bardzo związana z firmą i biurem Rutkowski. Tak jak mój mąż ma ochotę nosić futro, miałam ochotę nazywać się 'Rutkowski', bo jest wybór. Każda kobieta w kraju może się nazywać z końcówką "i" albo "a". Ja wybrałam, że będę się nazywać z końcówką 'i', bo miałam na to po prostu ochotę".

Maja Rutkowski sugeruje hipokryzję?


Nie brakuje opinii, że chciała, by jej nazwisko brzmiało bardziej światowo, ale nie tylko. Nazwiska z końcówką -ski przez wieki uchodziły w Polsce za szlacheckie i były uważane za odpowiedniki występujących w Europie Zachodniej zwrotów tytularnych takich jak "de" czy "von".

Z której strony nie patrzeć, Mai zarzucano próbę podrasowania się przy pomocy nazwiska. Odparła te zarzuty, odnosząc się do trendu nadawania dzieciom zagranicznych imion. Przywołała jako przykład Christophera Alexandra. Takie imiona, mając do wyboru polską wersję, wybrała dla syna Izabela Janachowska.

Oczywiście, takich przykładów jest więcej, np. córka Andziaks i Luki nazywa się Charlotte Elizabeth, a nie Karolina Elżbieta. Jednak o niej Rutkowski nie wspomniała...


Iwona Pavlović reaguje na faworyzowanie Zillmann. Czy ktoś im sugeruje oceny?pomponik.pl


Przeczytaj źródło