Daniel Martyniuk po raz kolejny zaskoczył internautów — tym razem w pozytywny sposób. Po serii kontrowersyjnych wpisów i medialnych afer syn Zenka Martyniuka postanowił podzielić się z fanami zupełnie innymi kadrami niż te, które publikował dotychczas. Czyżby w życiu niespokojnego muzyka wreszcie zapanował spokój?
Daniel Martyniuk znów w centrum medialnej uwagi
Pod koniec października Daniel Martyniuk po raz kolejny znalazł się w centrum medialnej burzy. Wszystko przez incydent na pokładzie samolotu, którym wracał do Polski. Według relacji świadków, syn Zenka Martyniuka miał zachowywać się w sposób skandaliczny i agresywny wobec załogi oraz współpasażerów, co doprowadziło do przerwania lotu i awaryjnego lądowania w Nicei.
Załoga samolotu miała interweniować kilkukrotnie, prosząc Daniela o spokój. Niestety, prośby stewardes nie przyniosły oczekiwanego skutku, a sytuacja eskalowała do tego stopnia, że po wylądowaniu na miejscu pojawiła się policja. O całej sprawie szybko zrobiło się głośno w mediach, a komentarze internautów nie pozostawiały złudzeń — większość była rozczarowana zachowaniem syna króla disco polo.
To właśnie po tej sytuacji w sieci wiele osób wprost wyraziło niepokój o stan psychiczny Daniela i zasugerowało poszukanie pomocy u specjalistów, zanim dojdzie do nieszczęścia. Jak się jednak okazuje, po tym burzliwym epizodzie syn króla Disco Polo postanowił zrobić krok w stronę normalności. Kilka dni po chrzcie swojego synka Floriana, opublikował na Instagramie chwytające za serce kadry.
Daniel martyniuk z żoną Faustyną. Fot. InstagramChrzest wnuka Zenka Martyniuka
Uroczystość chrztu syna Daniela Martyniuka odbyła się 26 października w sanktuarium w Wasilkowie pod Białymstokiem i miała wyjątkowo kameralny charakter. Chłopiec otrzymał dwa imiona — Florian Daniel, co było symbolicznym gestem, podkreślającym więź z ojcem. W kościele pojawili się najbliżsi przyjaciele i rodzina Faustyny, żony Daniela, a także kilku bliskich muzyka. Uwagę wszystkich zwróciła jednak nieobecność Zenka Martyniuka, dziadka chłopca i ojca Daniela. Brak króla disco polo na tak ważnej rodzinnej uroczystości natychmiast wywołał falę spekulacji o trwającym chłodzie w relacjach między mężczyznami. Zenek konsekwentnie odmówił komentarza, pozostawiając pole dla domysłów mediów i fanów.
Ceremonia przebiegła w radosnej i spokojnej atmosferze. Po mszy goście udali się na elegancki obiad, który przygotowano z dużą dbałością o detale. Na miejscu czekała personalizowana ścianka do zdjęć, piętrowy tort i dekoracje w stonowanych barwach. Faustyna zadbała o każdy deta, a w tym o ciepłą atmosferę i rodzinny nastrój.
Tym razem cała uroczystość przebiegła bez żadnych ekscesów — wręcz przeciwnie, wielu obserwatorów zauważyło, że Daniel wydawał się spokojniejszy i bardziej skupiony na roli ojca. Po zakończeniu uroczystości mężczyzna znów pozytywnie wszystkich zaskoczył, ponieważ zamiast kontrowersyjnych wpisów, opublikował na Instagramie zdjęcie białej szatki z wyszytym imieniem syna i cytatem: „Dziecko to dar od Pana. To cząstka nieba na ziemi.”
Daniel Martyniuk opublikował kolejny zaskakujący kadr w mediach społecznościowych
Po burzliwych tygodniach pełnych medialnych doniesień i krytycznych komentarzy Daniel Martyniuk postanowił pokazać swoją spokojniejszą, bardziej rodzinną stronę. Nie skończyło się to na zdjęciach ze chrztu małego Floriana. Tym razem na swoim profilu na Instagramie Daniel opublikował kolejny kadr z synkiem w roli głównej, tym razem pokazujący go po kąpieli.
Nie ma to jak szczęśliwy Florianek po kąpu-kąpu – napisał pod fotografią wyraźnie dumny tata.
Zdjęcie, pozornie zwyczajne, miało w sobie coś symbolicznego — wielu internautów odebrało je jako próbę rozpoczęcia nowego rozdziału w życiu Daniela. Po serii kontrowersji, zaskakujących wpisów i publicznych spięć, widok spokojnego ojca trzymającego w ramionach synka był dla fanów miłą odmianą.
Daniel Martyniuk pokazał syna w mediach społecznościowych. Fot. Instagram
Daniel Martyniuk. Fot. Instagram
4 dni temu
11







English (US) ·
Polish (PL) ·