Masowo odmawiają przyłączeń OZE do sieci. Są nowe dane

5 dni temu 11

W 2024 roku operatorzy sieci elektroenergetycznych odnotowali rekordową liczbę odmów przyłączeń do sieci OZE.

Odmowy przyłączenia do sieci

Odmówiono aż 7817 razy, co przewyższa wynik z 2023 r., wynoszący 7448 odmów -  informuje serwis portalsamorzadowy.pl. Mimo że liczba tych decyzji wzrosła, skumulowana moc była niższa niż rok wcześniej.

Odkrycie w wagonie z węglem. Pociąg z Białorusi wzbudził podejrzenia

Najwięcej odmów dotyczyło przyłączeń farm fotowoltaicznych.

" Trudno jest zrealizować tak wiele inwestycji, które spowodowałyby, żeby wszyscy potrzebujący mocy przyłączeniowych mogli znaleźć miejsce w sieci na teraz" - portalsamorzadowy.pl cytuje prezeskę URE Renata Mroczek.

Z uwagi na rosnące wyzwania, rząd aktualizuje przepisy dotyczące OZE. Mają one przyspieszyć procesy inwestycyjne, zwłaszcza dla fotowoltaiki i pomp ciepła. Prezes URE zwraca uwagę na konieczność systemowego podejścia, które pozwoli na obniżenie kosztów transformacji bez zwiększania obciążeń dla indywidualnych odbiorców.

NIK wskazuje problem

Polska sieć energetyczna jest w katastrofalnym stanie. Blisko połowa linii ma ponad 30 lat, jakość przesyłanej energii jest coraz niższa, modernizacja sieci kuleje - alarmował w ubiegłym roku NIK, domagając się zmian przepisów.

"Najwyższa Izba Kontroli wnosi o podjęcie działań celem zmiany przepisów ustawy Prawo energetyczne w zakresie rozpatrywania przez Prezesa URE wniosków o rozpatrzenie sporów w sprawach odmów przyłączenia" - napisano w raporcie NIK dot. rozwoju elektroenergetycznej sieci dystrybucyjnej.

Z raportu wynika, że podczas gdy w 2018 r. udział odmów o przyłączenie OZE do sieci wynosił 5,9 proc. w stosunku do wszystkich złożonych wniosków, to w pierwszej połowie 2022 r. był na poziomie 99,3 proc. Dla wniosków o przyłączenie magazynów udział odmów wynosił blisko 30 proc.

Zaniechania i opóźnienia inwestycyjne powodują starzenie się infrastruktury sieciowej - wynika z kontroli NIK. "W 2021 r. łącznie 46 proc. linii elektroenergetycznych 110 kV (wysokich napięć – WN) była starsza niż 40 lat, a wśród nich połowa była starsza niż 50 lat. Tylko 16 proc. tych linii w 2021 r. była młodsza niż 10 lat. 40 proc. - poinformowała NIK.

Przeczytaj źródło