Matthew Perry miał wiele kobiet, ale nigdy się nie ustatkował. Ona była jego ostatnią miłością

Matthew Perry zyskał rozpoznawalność dzięki roli Chandlera Binga w kultowym sitcomie "Przyjaciele", choć zagrał w wielu fenomenalnych produkcjach, takich jak "Młodzi gniewni — historia Rona Clarka", "Znów mam 17 lat", czy "Jak ugryźć 10 milionów". Mężczyzna niemalże od początku kariery zmagał się z silnym uzależnieniem od alkoholu i narkotyków, przez które kilkanaście razy znajdował się na odwyku. Aktorowi nigdy nie udało się na dobre zerwać z destrukcyjnymi nałogami — Perry zmarł wskutek utonięcia, jednak sekcja zwłok wykazała, że do zgonu przyczyniło się także ostre zatrucie ketaminą i opioidami oraz choroba wieńcowa.

Była ostatnią partnerką Matthew Perry'ego. "Czas na żonę i dzieci"

Matthew Perry przez lata wdawał się w przelotne romanse i poważniejsze związki, które jednak nigdy nie zostały zwieńczone ślubem. Aktor spotykał się z największymi gwiazdami Hollywood, m.in. Julią Roberts, Cameron Diaz i Gwyneth Paltrow, choć lista jego kobiet jest o wiele dłuższa.

• Zobacz także: Proces po śmierci Matthew Perry'ego dobiega końca. Jego rodzice stawili się w sądzie

Wydaje się, że największe szczęście i spokój gwiazdor "Przyjaciół" znalazł u boku młodszej o 22 lata Molly Hurwitz. Para zaczęła spotykać się w 2018 r. i zaledwie dwa lata później Perry oświadczył się ukochanej.

Jest najwspanialszą kobietą na całej planecie

— powiedział o Hurwitz w wywiadzie dla magazynu "People.

• Zobacz także: Rodzina Matthew Perry'ego po raz pierwszy opowiada o śmierci aktora. "To było jak przeczucie"

Matthew Perry wiele zawdzięczaj młodej partnerce — według doniesień, to właśnie Molly pomogła aktorowi wyjść na prostą. Gwiazdor zaczął wówczas trzeźwieć i na dłuższy czas zrezygnował z wszelkich substancji odurzających. Mimo że relacja Perry'ego i Hurwitz zapowiadała się niezwykle obiecująco, para rozstała się w czerwcu 2021 r. Według nieoficjalnych doniesień 52-letni aktor miał zdradzić ukochaną z jeszcze młodszą, bo 19-letnią, kobietą.

Czasami rzeczy po prostu się nie udają i to jedna z nich. Życzę Molly wszystkiego najlepszego

— wyznał w jednym z wywiadów niedługo po rozstaniu.

Już w 2022 r. Matthew Perry ponownie wrócił do nałogów, które zaledwie rok później stały się jedną z głównych przyczyn jego przedwczesnej śmierci.

• Zobacz także: Prawie 30 zastrzyków ketaminy w trzy dni. Nowe okoliczności śmierci Matthew Perry'ego

Jak donosiło wówczas "Daily Mail", powołując się na anonimowego informatora z bliskiego otoczenia Molly Hurwitz, młoda kobieta miała być załamana śmiercią Matthew Perry'ego. Niedługo później była partnerka aktora dodała na Instagramie post oddający cześć pamięci legendarnego gwiazdora.

Znałam tego człowieka także z innej strony. Mimo że kochałam go bardziej, niż można to sobie wyobrazić, Matthew był bardzo skomplikowany i sprawiał mi dużo bólu. W całym moim dorosłym życiu nikt nie miał na mnie tak dużego wpływu, jak on. Czuję ogromną wdzięczność za wszystko, czego nauczyła mnie relacja z Matthew

— czytamy fragment wpisu pożegnalnego Molly.

Rok po śmierci Matthew Perry'ego jego matka udzieliła wywiadu dziennikowi "Daily Mirror", w którym wspominała swojego syna. Gwiazdor "Przyjaciół" nigdy się nie ożenił i nie doczekał się dzieci, dlatego słowa Suzanne Morrison tym bardziej łamią serce.

Matthew desperacko szukał rozwiązania swoich problemów. Mówił, że to czas na żonę i dzieci. Marzył mu się pies, który będzie biegał po domu

— wyznała matka Perry'ego.

• Zobacz także: Te gwiazdy zabiło uzależnienie. Długo walczyły z nałogiem

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych. Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku, Instagramie, YouTubie oraz TikToku.

Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: plejada@redakcjaonet.pl.