Mecz z Litwą za moment, a tu takie słowa Tomaszewskiego o Lewandowskim

1 miesiąc temu 21

Robert Lewandowski przygotowuje się do meczu reprezentacji Polski z Litwą w eliminacjach mistrzostw świata 2026. Kapitan powinien pojawić się na boisku, a interesującą teorię dotyczącą napastnika przedstawił Jan Tomaszewski, który widzi dla niego inną rolę. Jednak nie w najbliższym spotkaniu, o czym szerzej mówi w "Super Expressie".

Robert Lewandowski / Jan Tomaszewski Grzegorz Celejewski / Agencja Wyborcza.pl / zrzut ekranu z https://www.youtube.com/watch?v=kQKZ9TWblIs

Robert Lewandowski nie zagrał ani minuty w czwartkowym sparingu reprezentacji Polski z Nową Zelandią (1:0). Selekcjoner Jan Urban postanowił oszczędzać kapitana na zbliżające się starcie z Litwą w ramach kwalifikacji mistrzostw świata 2026. A Jan Tomaszewski podzielił się zaskakującą opinią dotyczącą 37-latka.

Zobacz wideo Reprezentacja Polski ma następcę Lewandowskiego? Żelazny: Zmierzamy w czarną dziurę

Robert Lewandowski czeka na kolejny występ w reprezentacji Polski. Jan Tomaszewski ogłasza przed meczem z Litwą

W rozmowie z "Super Expressem" legendarny bramkarz nawiązał do aktualnej sytuacji zawodnika w klubie. - Robert ma już swój wiek. Mówi, że jest przygotowany na 90 minut gry w Barcelonie - rozum chce, serce chce, ale płuca nie mogą. Flick wreszcie zrozumiał, że jak Robert będzie wchodził w drugiej połowie, to będzie strzelał bramki, bo będzie grał na świeżości przeciwko podmęczonym piłkarzom - zaczął.

Zobacz również: To będzie absolutna sensacja! Historyczny mecz o awans na mundial

Jak przekłada się to na sytuację w drużynie narodowej? Tomaszewski wytłumaczył, że selekcjoner Jan Urban mógłby niejako wziąć przykład z Hansiego Flicka, trenera mistrzów Hiszpanii. Jednak tylko w jednym starciu.

Jan Tomaszewski krótko ws. Roberta Lewandowskiego. "Oni go skasują"

- W meczu z Litwą, Maltą - Robert musi grać, bo musimy wygrać te spotkania. Natomiast bym się zastanowił, czy Robert powinien grać od początku w meczu z Holandią, czy nie lepiej by było, żeby zagrał Karol Świderski, podmęczył trochę rywali i żeby później Lewandowski wszedł za niego. A jak Robert zagra od początku, to oni go skasują - stwierdził.

Spotkanie z Holandią zostało zaplanowane na 14 listopada i będzie dla Polaków przedostatnim w cyklu eliminacyjnym. Trzy dni później zagrają oni jeszcze na wyjeździe z Maltą, lecz wtedy ostateczna kolejność w grupie może być już znana - aktualnie Holendrzy mają trzy punkty więcej i dużo lepszy bilans bramkowy od polskiej kadry (przy równej liczbie rozegranych spotkań), a gdyby nie zmieniło się to po spotkaniu na Stadionie Narodowym, to będą niemal pewni wygrania grupy G (przy równej liczbie punktów decyduje różnica goli).

To jednak nieco odleglejsza perspektywa. Mecz kwalifikacji mistrzostw świata 2026 Polska - Litwa zostanie rozegrany w niedzielę 12 października w Kownie. Tego samego dnia Holandia podejmie Finlandię (w Amsterdamie), również w ramach eliminacji mundialu 2026.

Google News Facebook Instagram YouTube X TikTok
Przeczytaj źródło