Media: Horała spotykał się z prezesem Dawtony przed sprzedażą działki pod CPK. "Skarżyli się"

1 tydzień temu 10

Wirtualna Polska ustaliła, że Marcin Horała co najmniej dwa razy spotkał się z przedstawicielami Dawtony tuż przed tym, jak kluczowa dla CPK działka trafiła w prywatne ręce. Polityk PiS wyznał, że sprawa nie wydawała mu się "alarmowa".

Marcin Horała Fot. Dawid Żuchowicz / Agencja Wyborcza.pl

Media: Horała spotykał się z przedstawicielami Dawtony tuż przed sprzedażą działki pod CPK

Wirtualna Polska donosi w swoim artykule, że twórca firmy Dawtona Andrzej Wielgomas i jego następca na fotelu prezesa Paweł Wielgomas dwukrotnie odwiedzili Marcina Horałę w gmachu Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej. Do pierwszego spotkania miało dojść 15 czerwca 2023 roku, a do drugiego - 6 listopada. Polityk był wówczas odpowiedzialny w rządzie Prawa i Sprawiedliwości za budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego. Portal przypomniał również słowa Horały, który na antenie TVN24 stwierdził, że o sprzedaży działki w Zabłotni dowiedział się od Wirtualnej Polski.

Horała w rozmowie z WP potwierdził, że "na pewno raz" się z nimi spotkał. - Nie było wtedy mowy o sprzedaży im nieruchomości, a jedynie o tym, żeby odstąpić od przejęcia działki przez CPK. Uprzejmie ich wysłuchałem, po czym stanowisko CPK nie ulegało zmianie - powiedział. "W ten sposób polityk PiS potwierdza, że od czerwca 2023 roku wiedział, że jest problem z działką kluczową dla budowy kolei do nowego lotniska" - zauważył serwis.

Zobacz wideo Afera CPK. Zandberg uderza w PiS. "Ta sprawa śmierdzi"

"W sensie formalno-prawnym nie zrobiłem nic"

Jeśli chodzi o drugie spotkanie to Horała powiedział, że Wielgomasowie "skarżyli się, że mają problem z zagospodarowaniem działki, którą dzierżawią od lat" i że cała wizyta miała "charakter kurtuazyjny". Z zapisu resortu wynika, że trwała 2,5 godziny. Tydzień po wizycie Wielgomasów w ministerstwie kwestia działki okazała się przesądzona, ponieważ  -  jak czytamy w artykule - "KOWR wystawił ją na sprzedaż, Piotr Wielgomas skorzystał z prawa pierwokupu i 1 grudnia stał się właścicielem nieruchomości, o którą walczył CPK".

Horała zapytany, co zrobił po spotkaniach z Wielgomasami, aby zatrzymać sprzedaż działki, odpowiedział, że "w sensie formalno-prawnym nic". Pod koniec listopada władze CPK zwróciły się do niego z prośbą o interwencję. Horała wysłał 8 grudnia pismo do KOWR, ale... transakcję sfinalizowano już tydzień wcześniej. Teraz poseł PiS wyznaje, że ta sprawa nie wydawała mu się "alarmowa".

Sprawa działki pod CPK

160-hektarowa działka w Zabłotni, przez którą ma przebiegać linia Kolei Dużych Prędkości, została sprzedana w grudniu 2023 roku, w czasie tak zwanego dwutygodniowego rządu Mateusza Morawieckiego po wyborach parlamentarnych. Grunt sprzedano za prawie 23 miliony złotych prywatnemu nabywcy. Obecnie jest warta około 400 milionów złotych. W związku ze sprawą działki Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa przeznaczonej pod CPK prezes PiS Jarosław Kaczyński zawiesił w prawach członka cztery osoby: byłego ministra rolnictwa Roberta Telusa, byłego wiceministra Rafała Romanowskiego, byłego dyrektora KOWR Waldemara Humięckiego oraz byłego zastępcę dyrektora KOWR w Warszawie Jerzego Wala. Politycy byli odpowiedzialni za sprzedaż strategicznej dla CPK działki. Obecny dyrektor KOWR Henryk Smolarz zapowiedział, że działka wróci do Skarbu Państwa. Poinformował, że nabywca działki - wiceprezes firmy Dawtona Piotr Wielgomas - zrezygnował ze wszelkich roszczeń, co do nakładów - Skarb Państwa nie poniesie więc dodatkowych kosztów związanych z zakupem działki. Ponadto, w sprawie są również dwa zawiadomienia do prokuratury. Minister rolnictwa Stefan Krajewski poinformował, że jedno dotyczy byłego wiceministra rolnictwa Rafała Romanowskiego. Chodzi o przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków. Drugie zawiadomienie dotyczy władz Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, które miały blokować przekazanie działek pod CPK.

Dawtona wydała oświadczenie

W sprawie głos zabrała już wcześniej również firma, której prezesem jest Paweł Wielgomas. "Dawtona nie jest stroną żadnej transakcji opisywanej w mediach" - podkreślił prezes firmy w oświadczeniu. "Tereny, których dotyczą publikacje, są własnością Piotra Wielgomasa - wiceprezesa i współwłaściciela spółki" - napisano w oświadczeniu przedsiębiorstwa. Spółka dodaje, że wiceprezes spółki kupił działkę jako "osoba prywatna, rolnik i dzierżawca terenów Zabłotni od 2008 roku". "Dawtona nie uczestniczyła w tych działaniach" - dodano. Spółka podkreśla, że wiceprezes spółki działał zgodnie z prawem i etyką biznesową. "Zakup dzierżawionych przez niego gruntów został zainicjowany w 2018 roku, gdy posiadał on już prawo pierwokupu wspomnianej ziemi jako jej wieloletni dzierżawca. Ziemie służą wyłącznie działalności rolnej - uprawie warzyw, których przetwarzaniem zajmuje się Dawtona. Nie kupujemy i nie sprzedajemy ziemi w celach zarobkowych" - pisze Dawtona w oświadczeniu.

Google News Facebook Instagram YouTube X TikTok
Przeczytaj źródło