Media: "Łowczyni szpiegów" wraca do kontrwywiadu wojskowego. Zdegradował ją Macierewicz

1 miesiąc temu 18

Magdalena Ejsmont wraca do kontrwywiadu wojskowego - dowiedział się TVN24. Wcześniej "łowczyni szpiegów" została zdegradowana przez Antoniego Macierewicza.

Magdalena Ejsmont podczas konferencji w 2024 r., jako komendantka warszawskiej Straży Miejskiej Fot. Dawid Żuchowicz / Agencja Wyborcza.pl

Media: "Łowczyni szpiegów" wraca do kontrwywiadu wojskowego

W piątek (10 października) Magdalena Ejsmont podpisała umowę ze Służbą Kontrwywiadu Wojskowego i od poniedziałku rozpocznie pracę - dowiedzieli się dziennikarze "Superwizjera". Ma być doradczynią szefa SKW, generała Jarosława Stróżyka. - To nie jest zwykle stanowisko. Mądry doradca to połowa sukcesu. Pani Magdalena dysponuje specjalistyczną wiedzą, szczególnie aktualną w obliczu zagrożeń ze strony Federacji Rosyjskiej - powiedział wieloletni pełnomocnik Ejsmont, mec. Antoni Kania-Sieniawski.

Służyła w Afganistanie, tropiła szpiegów

Magdalena Ejsmont jest absolwentką m.in. kierunku zarządzania ruchem lotniczym w Akademii Obrony Narodowej oraz podyplomowych studiów problematyki zorganizowanej przestępczości i terroryzmu na Uniwersytecie Warszawskim. Przed 2017 rokiem jej życie zawodowe związane było ze służbami specjalnymi. Przez rok Magdalena Ejsmont służyła w Afganistanie. Po powrocie do Polski zajmowała się rozpracowywaniem obcych wywiadów. "Łowczyni szpiegów" ujawniła co najmniej kilku rosyjskich i białoruskich agentów działających na terenie Rzeczypospolitej. - Najgłośniejsza, najbardziej spektakularna akcja to były negocjacje, które doprowadziły do uwolnienia polskiego obywatela przez białoruskie służby - mówił były szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego gen. Janusz Nosek.

Zobacz wideo Awantura w Sejmie. Zandberg o "szurskich teoriach", Hołownia wyłącza Macierewiczowi mikrofon, poseł Gosek "w funkcji steadicamu

Zdegradowana przez Macierewicza

Mimo sukcesu akcji Magdalena Ejsmont poniosła za nią służbowe konsekwencje. Ówczesny minister obrony narodowej Antonii Macierewicz zarzucił jej, że kontaktowała się z rodziną uwięzionego Polaka bez pozwolenia kierownictwa Służby Kontrwywiadu Wojskowego. Zdegradowano ją także ze stopnia majora do kapitana. Toczyło się wobec niej również postępowanie dyscyplinarne. Później Ejsmont pracowała w Biurze Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu m.st. Warszawy, gdzie zajmowała się obszarem bezpieczeństwa imprez masowych i zgromadzeń. W 2022 roku została komendantką stołecznej straży miejskiej.

Czytaj także: "Obrzydliwy donos" na polskiego dziennikarza do USA. "Ależ trzeba być żałosnym dupkiem".

Źródło: TVN24

Google News Facebook Instagram YouTube X TikTok
Przeczytaj źródło