W poniedziałek (10 listopada) zamieścił wpis w mediach społecznościowych, w którym "oskarżył Donalda Tuska o próbę bezprawnego pozbawienia go wolności - o sądową ustawkę". "Po uchyleniu mi w piątkowy wieczór immunitetu decyzję o areszcie miał podjąć ustawiony 'dyżurny' sędzia Malinowski - wyjątkowo upolityczniony aktywista nadzwyczajnej kasty. Wszystko to Tusk z Żurkiem ukartowali. Wcześniej, gwałcąc ustawy, wyrzucili niezależnych prezesów sądów, usunęli 'niepasujących' im sędziów z wydziałów karnych, zmienili przewodniczących wydziałów i kierowników sekcji. A żeby mieć stuprocentową pewność, skasowali też losowy przydział spraw. To dlatego Tusk już dziesięć dni temu, z całkowitą pewnością, pisał, że trafię do aresztu" - stwierdził poseł PiS. "Żurek spełnił obietnicę - mogą już dowolnie ustawiać swoich 'zaufanych' sędziów. I każdego zamknąć na jeden telefon, trzymając za kratami choćby przez dwa lata. Planowali 'spektakularny sukces', z przekazem TVN na żywo i TVP 'w likwidacji'. Ale Tuskowi znowu nie wyszło!" - napisał Zbigniew Ziobro.
Zobacz wideo Kowalski uderza w Domańskiego: Będzie się pan w piekle smażył
Artykuł aktualizowany





English (US) ·
Polish (PL) ·