Nadciąga załamanie pogody. IMGW bije na alarm, deszcz ze śniegiem to nie wszystko

2 tygodni temu 17

Weekend w Polsce zapowiada się wyjątkowo nieprzyjemnie. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia przed silnym wiatrem i opadami deszczu, miejscami przechodzącymi w śnieg. Temperatury spadną, a porywy wiatru mogą dochodzić nawet do 75 km/h. Synoptycy nie mają wątpliwości – to pierwszy poważny podmuch nadchodzącej zimy.

Deszczowy i wietrzny weekend. Najgorzej na północy kraju

Jesienna aura w pełni daje o sobie znać. Od soboty po południu w całym kraju dominują gęste chmury i przelotne opady deszczu. W wielu miejscach powietrze stało się chłodne i wilgotne, a wiatr skutecznie obniża odczuwalną temperaturę.

ZOBACZ: Polacy postawili warunek. Bez tego nie będzie współpracy PiS z Konfederacją

Według danych IMGW, najchłodniej będzie na północnym wschodzie – na Suwalszczyźnie termometry pokażą zaledwie 8°C, natomiast najcieplej, do 13°C, na południu kraju. Silny wiatr z kierunku południowo-zachodniego będzie odczuwalny w niemal każdym regionie.

Szczególnie mocno powieje nad morzem i w rejonach podgórskich, gdzie porywy wiatru mogą osiągać nawet 60 km/h. Synoptycy ostrzegają, że w tych miejscach istnieje ryzyko łamania konarów drzew i lokalnych przerw w dostawach prądu.

W nocy z soboty na niedzielę nie będzie lepiej – utrzyma się duże zachmurzenie i przelotne opady, a temperatura spadnie do 3–4°C na północnym wschodzie oraz 6–7°C na południu i zachodzie. Najcieplej pozostanie tradycyjnie na Helu, gdzie słupki rtęci wskażą około 9°C. Wiatr nadal będzie umiarkowany, miejscami silny, w porywach do 60 km/h.

IMGW wydaje alerty. Możliwe porywy do 75 km/h

Niedziela nie przyniesie poprawy pogody. W większości regionów utrzyma się przewaga chmur i opadów deszczu, a lokalnie również deszczu ze śniegiem. Temperatura maksymalna będzie zbliżona do sobotnich wartości – od 8–9°C na północy do 13°C na południu kraju.

Synoptycy IMGW przewidują jednak nasilenie wiatru. W zachodniej i południowo-zachodniej Polsce porywy mogą sięgać 70 km/h, a na Pomorzu nawet więcej. W związku z tym IMGW wydał ostrzeżenie I stopnia dla północno-wschodniej części województwa zachodniopomorskiego oraz północno-zachodnich rejonów województwa pomorskiego.

– „Na tych terenach prognozowany jest silny wiatr o średniej prędkości do 40 km/h, w porywach do 75 km/h, z południowego zachodu” – informują meteorolodzy.

Alert obowiązuje w niedzielę od godz. 2:00 do 8:00 rano, ale w praktyce porywy wiatru mogą utrzymywać się także później. IMGW apeluje o ostrożność, szczególnie do kierowców i osób przebywających na otwartej przestrzeni.

Na północy i w centrum kraju pojawią się chłodne masy powietrza, które przyniosą krótkotrwałe opady deszczu ze śniegiem, zwłaszcza w godzinach porannych.

ZOBACZ TEŻ: Tragedia na prostej drodze, nie żyją dwie młode osoby. W akcji wszystkie służby

Noc z niedzieli na poniedziałek: wiatr, deszcz i pierwszy śnieg

Z prognoz IMGW wynika, że noc z niedzieli na poniedziałek również będzie pochmurna, deszczowa i bardzo wietrzna. Wiatr na wybrzeżu może osiągać do 70 km/h, a w rejonach podgórskich ponownie pojawią się przelotne opady deszczu ze śniegiem.

Temperatura minimalna utrzyma się w przedziale od 3°C do 5°C, a najcieplej będzie ponownie nad Bałtykiem, gdzie termometry pokażą około 7°C. Wiatr, choć stopniowo zacznie słabnąć, nadal pozostanie porywisty i południowo-zachodni.

Synoptycy ostrzegają, że przy takiej pogodzie warunki na drogach mogą być trudne – wilgotna nawierzchnia, ograniczona widoczność i śliska jezdnia mogą utrudniać jazdę. Policja apeluje o dostosowanie prędkości do warunków i zachowanie szczególnej ostrożności, zwłaszcza w godzinach nocnych i porannych.

Jesienne załamanie pogody potrwa co najmniej do poniedziałku. Dopiero w połowie przyszłego tygodnia można spodziewać się chwilowego rozpogodzenia, choć temperatury nadal pozostaną niskie.

Przeczytaj źródło