Nawrocka ledwo objęła funkcję i się zaczęło. Doszło do scen. "Nie została przygotowana"

6 sierpnia 2025 roku to data, która na zawsze zostanie w pamięci Marty Nawrockiej. To właśnie tego dnia 39-latka oficjalnie objęła funkcję pierwszej damy, a oczy mediów całego kraju skierowane były właśnie w jej stronę. O tym, jak wypadła w tym wyjątkowym dniu, opowiedziała Plotkowi ekspertka od marketingu Agata Krypczyk.

Ekspertka twierdzi, że Marcie Nawrockiej 6 sierpnia zabrakło nieco pewności siebie.

"Było to widoczne zarówno w trakcie przywitania (...) - do zdjęcia stanęła krok za swoim mężem" - wskazała.

Krypczyk zwróciła uwagę na sposób, w jaki Marta Nawrocka wkroczyła do sali, w której odbywała się uroczystość.

"Podczas wejścia na salę również dało się zauważyć jej niepewność. Wystawiła nogę dużo wcześniej niż mąż, jakby chciała ruszyć, jednak pozostała w tej dziwnej pozycji i dopiero po chwili podążyła za nim" - wyznała wprost.

Na tym nie koniec. Ekspertka, która wnikliwie obejrzała transmisję z wydarzenia, stwierdziła, że Marta Nawrocka nie została do końca przygotowana.

"Ten niebieski podkreślił urodę Nawrockiej i dodał świeżości całej scenie. Problem? Tkanina. Przy tak dopasowanych fasonach potrzebujemy szlachetniejszej tkaniny gładkiego, trzymającego formę. Tutaj niestety każda fałdka i marszczenie od razu rzucały się w oczy. Za szerokie rękawy, marszczące się szwy pod pachami, spódnica, która przy chodzeniu lekko 'podciągała się' do góry lista technicznych błędów jest długa, ale... to wszystko do poprawienia" - tłumaczy stylistka. 

Zobacz także:

Agata Duda robi miejsce Marcie Nawrockiej i przerywa milczenie. Takie słowa na sam koniec

Za chwilę wielki dzień Nawrockiej, a teraz takie doniesienia ws. syna. Już odniósł sukces

Ledwie Nawrocka została pierwszą damą, a już takie doniesienia. Ekspertka mówi wprost [POMPONIK EXCLUSIVE]