Nawrocki podpisał ustawę. "Godzi w prawa i wolności"

1 tydzień temu 8

Prezydent Karol Nawrocki w środę podpisał nowelizację ustawy o sporcie. Dzięki niej obiekty sportowe tj. boiska szkolne czy orliki zostaną wyłączone z określonych norm hałasu. Zrobił to pomimo zastrzeżeń Rzecznika Praw Obywatelskich. prof. Marcina Wiącka. Ten na etapie prac senackich zgłosił krytyczne uwagi i podkreślał, że nowelizacja może być niezgodna z Konstytucją. Dlaczego?

&Prezydent RP Karol Nawrocki w Zamosciu Fot . Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl

Nowe przepisy mają wejść w życie 14 dni po ogłoszeniu. Zgodnie z nimi: "Uprawianie sportu na boiskach, kortach, bieżniach, lodowiskach, siłowniach plenerowych, skateparkach, rolkowiskach i pumptrackach stanowi powszechne korzystanie ze środowiska". Dzięki temu aktywności te zostaną wyłączone ze stosowania norm hałasu określonych przez Ministerstwo Środowiska.  

Zobacz wideo Paweł Wilkowicz o powrocie Goncalo Feio: Wielu się przy nim poparzyło

Nawrocki podpisał ustawę. Zaskakująca opinia. "Godzi w prawa i wolności"

Nowelizacja ustawy przeszła już przez Sejm, Senat, a w środę podpisał ją prezydent Karol Nawrocki. Jego decyzji nie zmieniła nawet opinia Rzecznika Praw Obywatelskich Marcina Wiązka, który zwrócił uwagę na jeden istotny problem. Chodzi o interesy tych, którzy mieszkają w pobliżu obiektów sportowych. Do tej pory mieli oni prawo złożyć skargę na hałas dochodzący np. z boiska. Teraz nie będą mieli do tego podstaw.

Zdaniem Wiącka takie rozwiązanie tworzy pewne nierówności. O ile osoby mieszkające przy ruchliwej drodze, mogą domagać się interwencji państwa, o tyle w przypadku np. orlika takiej możliwości nie będzie. - Wyłączenia norm hałasu z obiektów takich jak boiska, korty, bieżnie i skateparki godzi w takie prawa i wolności obywatelskie, jak prawo do własności, prywatności, do ochrony zdrowia i ściśle związanego z nim prawa do życia w środowisku wolnym od zanieczyszczeń - twierdził Wiącek w opinii zgłoszonej w czasie prac w senackiej komisji.

"Sport nie powinien być uznawany za dobro nadrzędne". Jest opinia RPO

Dlatego też uznał, że przepisy te mogą być niezgodne z Konstytucją i wymagają "ponownego przemyślenia". - Sport nie powinien być uznawany za dobro nadrzędne wobec miru domowego - spokoju wypoczynku i niezakłóconego snu w miejscu zamieszkania. Stwarzanie warunków dla rozwoju kultury fizycznej i ochrona przed hałasem nie mogą być stawiane w kontrze do siebie, jako wartości konkurencyjne. Wartości te da się pogodzić i odpowiednio ze sobą wyważyć - napisał w uzasadnieniu.

W trakcie prac nad zmianą ustawy Senat chciał nawet pójść o krok dalej. Zaproponował, by normy hałasu nie obejmowały też torów samochodowo-motocyklowych z licencją Polskiego Związku Motorowego. Poprawkę z tym związaną odrzucił jednak Sejm i ostatecznie nie znalazła się w ustawie.

Google News Facebook Instagram YouTube X TikTok
Przeczytaj źródło