Neonaziści rosną w siłę. Burmistrzyni bije na alarm. "Mówią mi rzeczy, o których nie sądziłam, że są możliwe"

18 godziny temu 55
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Nazistowskie has?a na murach, nauczyciele i uczniowie w strachu. Burmistrzyni miasteczka Spremberg bije na alarm.

Burmistrzyni miasteczka Spremberg ostrzega przed rosn?cymi w si?? nazistami - zdj?cia ilustracyjne Fot. Tomasz Pietrzyk / Agencja Wyborcza.pl

Burmistrzyni niewielkiego miasta Spremberg na Łużycach w południowej Brandenburgii Christine Herntier przerwała milczenie, ostrzegając przed zagrożeniem ze strony prawicowych ekstremistów w swoim mieście. W otwartym liście do mieszkańców bezpartyjna polityk poinformowała m.in. o zalewie antykonstytucyjnych napisów, symboli, o gloryfikacji narodowego socjalizmu i niszczeniu budynków publicznych. "Nie mówimy o tym! I to jest okropne!" – napisała Herntier w oficjalnym biuletynie miejscowości liczącej 22 000 mieszkańców.

Zobacz wideo Awantura o wystawę "Nasi chłopcy". Muzeum tłumaczy. "Tytuł nie jest przypadkowy"

Jak powiedziała agencji dpa, w ciągu roku skrajnie prawicowe zachowania w Sprembergu dramatycznie się nasiliły. Wcześniej informowała już o tym regionalna rozgłośnia RBB.

Zobacz wideo W Europie dłużej od Polaków pracują tylko Grecy

Burmistrzyni miasta, które niegdyś żyło z wydobycia węgla, wymieniła na pierwszym miejscu małą partię "Der Dritte Weg" (Trzecia Droga). Według Urzędu Ochrony Konstytucji ugrupowanie to jest skrajnie prawicowe.

"Jak to możliwe, że nauczyciele i uczniowie z obu szkół średnich przychodzą do mnie, pełni gniewu i obaw, i mówią mi rzeczy, o których nie sądziłam, że są możliwe" – pisze w liście Christine Herntier. Ponadto błagano ją, by "nic nie o tym mówić". Według burmistrzyni działania prawicowych ekstremistów stały się jednak zagrożeniem dla mieszkańców Spremberg. Dlatego teraz przerwała milczenie.

Powtarzające się incydenty

Od lat Urząd Ochrony Konstytucji wielokrotnie zwracał uwagę na środowisko prawicowych ekstremistów w południowej Brandenburgii. Niedawno doszło również do aktów przemocy w klubach młodzieżowych w Senftenbergu i Sprembergu. W maju zaatakowano alternatywny projekt mieszkaniowy w Chociebużu (Cottbus). Z kolei w 2023 roku doszło do incydentów w miejscowości Burg w Szprewaldzie, gdzie nauczyciel miejscowej szkoły konfrontowany był codziennie z prawicowym ekstremizmem, seksizmem i homofobią. Doprowadziło to do głośnej debaty wśród landowych polityków.

(DPA/jar)

Artykuł pochodzi z serwisu Deutsche Welle

Przeczytaj źródło