Nie chciała adoptować dziecka. Jennifer Aniston o wyborze i niespełnionym marzeniu

3 tygodni temu 14

Gwiazda "The Morning Show", "Przyjaciół" i wielu filmowych hitów Jennifer Aniston w najnowszym wywiadzie zdradziła, że nigdy nie rozważała adopcji. Wyjaśniła też, co stało za tym wyborem. "Chciałam mieć własne DNA w tym małym człowieku" - zaznaczyła zdobywczyni Złotego Globu.

  • Jennifer Aniston przyznała, że jej niespełnionym marzeniem było macierzyństwo.
  • Próbowała zajść w ciążę, m.in. przez in vitro, ale bez skutku.
  • Żałuje, że nie zamroziła wcześniej swoich komórek jajowych.
  • Pogodziła się z bezdzietnością i czuje z tym spokój.
  • Nie rozważała adopcji - chciała mieć biologiczne dziecko.
  • Zmagała się z presją mediów i plotkami na temat swojego życia prywatnego.
  • Informacja z Polski i świata znajdziecie na stronie głównej RMF24.pl.

Aktorka w ostatnich latach coraz częściej otwarcie mówi o swoich prywatnych zmaganiach. Pod koniec 2022 roku w głośnym wywiadzie dla magazynu "Allure" wyznała, że jej największym niespełnionym marzeniem było macierzyństwo. Aktorka przyznała, że wielokrotnie próbowała zajść w ciążę, jednak każda z prób kończyła się niepowodzeniem.

Naprawdę chciałam zajść w ciążę. Zdecydowałam się nawet na in vitro, ale nie udało się. Poświęciłam się temu bez reszty - przechodziłam procedurę zapłodnienia pozaustrojowego, piłam chińskie zioła, robiłam, co mogłam. Oddałabym wszystko za jedną pomocną radę: "Zamroź jajeczka. Wyświadcz sobie tę przysługę". Nie myślałam o tym wtedy. A ten statek już odpłynął - wyznała Aniston.

W najnowszym odcinku podcastu "Armchair Expert" 56-letnia aktorka zdradziła, że po latach walki pogodziła się z faktem, że nie zostanie matką. Przychodzi taki moment, że to już jest poza twoją kontrolą. Po prostu nic nie mogę z tym zrobić. I czuję spokój. Tak widocznie miało być - powiedziała zdobywczyni Złotego Globu.

Zapytana o możliwość adopcji, Aniston wyznała, że nigdy nie brała tego rozwiązania pod uwagę. Kiedy ludzie mówią: "Przecież możesz adoptować", odpowiadam, że po prostu nie chcę. Chciałam mieć własne DNA w tym małym człowieku. Dla mnie to była jedyna droga - jakkolwiek egoistycznie to brzmi - dodała aktorka.

Temat macierzyństwa powrócił również w wywiadzie dla magazynu "Harper’s Bazaar". Jennifer Aniston podkreśliła, że jej starania o dziecko były szczególnie trudne ze względu na nieustanną presję ze strony mediów. Tabloidy wielokrotnie publikowały nieprawdziwe historie na temat jej życia prywatnego, sugerując między innymi, że rozwód z Bradem Pittem był wynikiem jej niechęci do posiadania dzieci.

Nie znali mojej historii ani tego, przez co przechodziłam przez ostatnie 20 lat, próbując założyć rodzinę. Nie opowiadałam publicznie o swoich problemach zdrowotnych. To nie jest niczyja sprawa. Ale nadchodzi moment, kiedy nie da się zignorować narracji o tym, że nie mam dziecka, bo jestem egoistką, pracoholiczką. To na mnie wpływa - jestem tylko człowiekiem - powiedziała Aniston.

Przeczytaj źródło