Nie czekali do końca meczu. Wydali werdykt po tym, co zrobił Lech w LK

Lech Poznań nie zdołał przedrzeć się ani przez kwalifikacje Ligi Mistrzów, ani Ligi Europy, ale jako mistrz Polski miał zagwarantowany udział w Lidze Konferencji. Nasz kraj w tych rozgrywkach reprezentuje też Jagiellonia Białystok, Legia Warszawa oraz Raków Częstochowa. W pierwszej kolejce liczyliśmy, że nasze zespoły udanie rozpoczną europejską rywalizację, ale chyba nikt nie spodziewał się takiego koncertu w wykonaniu "Kolejorza".

Eksperci zachwyceni Lechem Poznań. "Zjawiskowy"

Na portalu "X" posypały się pozytywne komentarze o grze mistrza Polski z Rapidem Wiedeń. Zachwytu nie potrafił ukryć chociażby Mateusz Święcicki. - Przepiękna połowa w Poznaniu. Niech się Europa uczy. Tak się gra w piłkę! - napisał komentator Eleven Sports.

Pod wrażeniem był też Marcin Borzęcki. - Zjawiskowy w ofensywie jest Lech. Szybka gra, na jeden kontakt, z polotem, finezją. I to oczywiście nie tylko w tym meczu. Wielka przyjemność oglądać taką piłkę. Od pasa w górę są przemocni - stwierdził dziennikarz Kanału Sportowego.

ZOBACZ TEŻ: Ujawnili, ile Legia trwoni pieniędzy. To jest kompromitacja

Filip Modrzejewski ze Sport.pl z kolei żartobliwie wypowiedział się na temat postawy rywala Lecha. - Jakiś czwarty puchar dla tych Rapidów dać - napisał dziennikarz.

Pod wrażeniem grą mistrza Polski był również Piotr Koźmiński. - Myślałem, że przyjechałem do Poznania na mecz, a tu trafił się koncert... - napisał obecny na meczu reporter.