"Nie dało się wytrzymać". Dziennikarka "przejechała się" po Kaczorowskiej po jej odpadnięciu

2 tygodni temu 16

Ostatni odcinek jubileuszowej edycji „Tańca z Gwiazdami” zakończył się zaskakującym pożegnaniem Agnieszki Kaczorowskiej i Marcina Rogacewicza. Decyzja widzów wywołała ogromne emocje, a teraz do dyskusji dołączyła dziennikarka telewizyjna i autorka książek, która w mocnym komentarzu na Instagramie nie szczędziła ostrych słów pod adresem pary.

Ostre słowa dziennikarki

W swoim komentarzu, umieszczonym pod publikacją Agnieszki Kaczorowskiej na Instagramie, Paulina Tyczkowska zaczyna mocno:

Pycha kroczy przed upadkiem. Mogliście być w finale, bo jesteś świetną tancerką, odpadacie na własne życzenie, bo tej prywaty nie dało się już wytrzymać.

Dziennikarka nie kryje rozczarowania tym, jak para prezentowała się nie tylko na parkiecie, ale i poza nim.

Podkreśla, że Agnieszka Kaczorowska nie powinna stawiać swojego życia prywatnego ponad profesjonalizm:

Agnieszko, nie, nie jesteś ambasadorką nas, kobiet po rozwodzie, bowiem sama jeszcze po rozwodzie nie jesteś, wypadałoby więc zachowywać się nie jak para napalonych 16-latków.

Tyczkowska zwraca uwagę na to, że program jest przede wszystkim o tańcu, a nie o emocjach i relacjach uczestników:

Tak, każdy może zacząć od nowa, ale to Wasza sprawa i nie o tym jest ten program.

Krytyka sposobu pożegnania się z programem

Dziennikarka szczególnie mocno komentuje reakcję Kaczorowskiej po odpadnięciu. Tyczkowska krytykuje jej wpis i zachowanie w social mediach:

Z klasą byłoby podziękowanie produkcji, Marcinowi i pozostałym uczestnikom oraz oddanie JEMU GŁOSU, bo to on brał udział w programie jako gwiazda. Nie ta odezwa do narodu.

Według Tyczkowskiej para źle oceniła swoją postawę:

Zamiast na fochu odwoływać live i utyskiwać jaki to świat jest niesprawiedliwy i Was nie rozumie, a ktoś tańczył gorzej, przemyśl to, co robiliście. Ludzie to widzą. Postawiłaś na złą kartę i granie związkiem.

W jej opinii nadmierne eksponowanie życia prywatnego przesłoniło prawdziwe umiejętności taneczne:

I wiesz, naprawdę chcielibyśmy wiedzieć mniej o Twoim życiu, ale niestety nam nie pozwalasz.

ZOBACZ TAKŻE: Kaczyński reaguje na aferę wokół CPK. Dwóch posłów PiS zawieszonych

Reakcje fanów i dalsze komentarze

Słowa Tyczkowskiej szybko odbiły się szerokim echem w mediach społecznościowych. Widzowie programu podzielili się na tych, którzy zgadzają się z jej krytyką i tych, którzy uważają, że każda para ma prawo do prywatności i emocjonalnego podejścia do udziału w programie.

Ekspercka opinia dziennikarki podkreśla jedno: odpadnięcie Kaczorowskiej i Rogacewicza nie jest jedynie wynikiem punktów i ocen jurorów, ale także sposobu, w jaki para prezentowała się przed kamerami i widownią. Jak zauważa Tyczkowska:

Mogliście być w finale, bo jesteś świetną tancerką, odpadacie na własne życzenie.

Co sugeruje, że decyzja widzów była reakcją na coś więcej niż sam taniec.

Przeczytaj źródło