0 punktów na koncie po sześciu meczach, tylko jedna bramka strzelona i aż 28 straconych - choć ten bilans San Marino wygląda jak rodem z horroru, a może być jeszcze gorszy, to mimo wszystko może dać awans do baraży mistrzostw świata 2026. Jak to możliwe? Wszystko dzięki przepisom UEFA, o czym donosi weszlo.com. Medium dokładnie przeanalizowało, co musi się stać, by drużyna z tego małego państwa powalczyła o baraże. I okazało się, że korzystna może być dla nich... wysoka porażka.
Fot. REUTERS/Elisabeth Mandl
Obecnie trwa przerwa na mecze reprezentacji. Drużyny narodowe walczą o to, by awansować na mistrzostwa świata 2026. Wśród nich są m.in. Biało-Czerwoni. Kluczowe dla nich będą trzy nadchodzące starcia. Jeśli uda im się odnieść zwycięstwa, to mogą nawet awansować z pierwszego miejsca w grupie, bądź zagrać w barażach. Ta druga opcja wydaje się bardziej realna. Kluczowe więc jest zdobywanie punktów. Tylko to może zaprowadzić Polskę na mundial. O dziwo, zupełnie inaczej może być w przypadku innego europejskiego kraju. Jemu bardziej opłacać może się... porażka i to wysoka. Jak to możliwe?
Zobacz wideo Reprezentacja Polski ma następcę Lewandowskiego? Żelazny: Zmierzamy w czarną dziurę
San Marino z szansami na baraże? Wysoka porażka z Rumunią może to zapewnić. Szok
Sprawa dotyczy sytuacji w grupie H. Tam na dobrej drodze do bezpośredniego awansu jest Austria. Może nawet odnieść komplet triumfów. A jeśli tak się stanie, to ta sytuacja może dać szansę ostatniemu w tabeli... San Marino. Ta drużyna jeszcze nie wygrała ani jednego meczu i właściwie się na to nie zanosi. Mimo wszystko może mieć okazję, by zagrać w barażach. Jak to możliwe?
Wszystko dzięki przepisom UEFA, gdzie podczas losowania grup barażowych w czwartym koszyku będą znajdować się zwycięzcy czterech najlepszych grup Ligi Narodów, którzy nie zajmą miejsca w pierwszej dwójce w swojej grupie kwalifikacji do MŚ. Może się tak zdarzyć, że w tym gronie pojawi się San Marino. O wszystkim donosi weszlo.com.
Jednym z wymogów jest to, że Rumunia, która jest przed San Marino na liście drużyn premiowanych do baraży z Ligi Narodów w przypadku zajęcia dalszego niż drugie miejsce w grupie eliminacyjnej MŚ, zajmie finalnie drugą lokatę w grupie H. A w tym może właśnie pomóc jej San Marino. Obecnie drużyna Mircei Lucescu zajmuje trzecią pozycję. Jeśli przegra z Austrią, ale wygra z drugą Bośnią i Hercegowiną, przy założeniu, że Bośnia przegra również z Austrią, to będzie tracić tylko trzy "oczka" do drugiego miejsca.
Jeśli Rumunii uda się na koniec wygrać z San Marino, wówczas zrówna się punktami z Bośnią i o wszystkim zadecyduje bilans bramek. Jeśli będzie korzystniejszy dla ekipy Lucescu, to awansuje do baraży i otworzy do nich drzwi... San Marino. Dlatego też im wyżej Rumunia wygra w ostatnim meczu, tym większe będzie miała szanse na baraże. Tym samym teoretycznie opłacalna dla San Marino może być wysoka porażka.
Tabela grupy H el. MŚ 2026:
- Austria - 5 meczów, 15 punktów, bilans bramek: 19:2
- Bośnia i Hercegowina - 6, 13 pkt, 13:5
- Rumunia - 5, 7 pkt, 10:6
- Cypr - 6, 5 pkt, 7:9
- San Marino - 6, 0 pkt, 1:28.
Zobacz też: 21-letni Polak zadebiutował w Interze Mediolan! Co to był za strzał.
"Przez kombinacje UEFA doprowadziła do tego, że komuś może bardziej opłacać się przegrać, niż wygrać. I sytuacja San Marino nie jest jakimś absolutnym wyjątkiem, który nigdy więcej się nie powtórzy" - podsumowało medium. Należy poczekać na rozstrzygnięcie, ale może dojść do zaskakującej sytuacji. San Marino może mieć większą motywację, by przegrać, niż faktycznie postawić się rywalom. Czy taka sytuacja zmotywuje UEFA do zmiany przepisu?
Polskich kibiców interesuje jednak obecnie sytuacja własnej reprezentacji. A ta musi wygrywać. Już w niedzielę 12 października będzie miała okazję. O godzinie 20:45 zmierzy się na wyjeździe z Litwą. W pierwszym meczu z tym rywalem triumfowała 1:0. O kolejne zwycięstwo łatwo jednak nie będzie. Przeciwnik pokazał m.in. w starciu z Holandią (2:3), że jest w stanie postawić się silniejszej drużynie. Zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej ze spotkania Litwy z Polską na stronie głównej Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.

1 miesiąc temu
17



English (US) ·
Polish (PL) ·