Nie tylko Świątek. Ujawnili, co dzieje się w WTA Finals. "Mówimy, jak jest"

4 dni temu 10

Dziennikarze Canal+Sport poruszyli ważny problem w turnieju WTA Finals - dużą liczbę niewymuszonych błędów. - Ta liczba jest przerażająca niska - m.in. mówią.

WTA-FINALS/SAUDI Fot. REUTERS/Stephanie Lecocq

42 - tyle niewymuszonych błędów popełniła Iga Świątek (2. WTA) w przegranym 6:3, 1:6, 0:6 poniedziałkowym meczu WTA Finals z Jeleną Rybakiną (Kazachstan, 6. WTA). Jej rywalka miała osiem mniej, ale też więcej winnerów (20-12). 

Zobacz wideo Jak Iga Świątek! Englert, Daniec, Strasburger i wiele innych gwiazd błyszczy na korcie

Co się dzieje z zawodniczkami w WTA Finals?

Dziennikarze Canal+Sport poinformowali, że po trzecim dniu turnieju WTA Finals zawodniczki w sumie miały 170 winnerów (z czego 52 to asy) i aż 392 niewymuszone błędy.

- Nie licząc asów, wychodzi niespełna osiem winnerów na seta przez obie zawodniczki. Ta liczba jest przerażająca niska i liczba niewymuszonych błędów - powiedział Żelisław Żyżyński, dziennikarz Canal+Sport. 

- Tak się zastanawiamy, o co chodzi. Dlaczego jest tyle błędów w każdym meczu, czemu zawodniczki mają taką trudność kontrolować swoją grę. Powiedzmy o skali błędów, bo one nie są małe, ale często dwumetrowe. Czekamy na spotkanie, które nas porwie, może w końcowej fazie turnieju, bo zawodniczki się sprawdzą i poczują piłkę, mimo że są tutaj dużo wcześniej. Miały przecież 7-8 dni do swojego pierwszego meczu - dodała Klaudia Jans-Ignacik. 

Zyżyński zwrócił uwagę, że korty w Rijadzie są wymagające. 

- Mówimy o tym, jak to z boku wygląda, jak jest i co mówią liczby. Nam też nie jest często łatwo w momencie, gdy zawodniczki zmagają się z wieloma przeciwnościami, a najczęściej z samymi sobą - dodała Jans-Ignacik.

Zobacz także: Gwiazda wycofa się z WTA Finals? Szansa dla Andriejewej

Cały program można zobaczyć tutaj.

Świątek w meczu decydującym o awansie zmierzy się w środę z Amerykanką Amandą Anisimovą (4. WTA). 

Początek spotkania nie wcześniej niż o godz. 16.30 czasu polskiego. Relacja na żywo na Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.

Google News Facebook Instagram YouTube X TikTok
Przeczytaj źródło