Nie żyje legenda reprezentacji Polski. Tragiczne wieści obiegły cały kraj

Świat polskiego hokeja pogrążył się w żałobie po stracie Walerego Kosyla - jednej z najbardziej charakterystycznych i najwybitniejszych postaci w historii tego sportu. Nie żyje bramkarz, który przez dekady był związany z ŁKS Łódź. Zmarł w wieku 81 lat. Kosyl to dwukrotny olimpijczyk i zdobywca prestiżowego Złotego Kija. Jego kariera była synonimem oddania, siły i pasji, którą przekazywał młodym pokoleniom nawet po odwieszeniu łyżew na kołek.

Nie żyje Walery Kosyl. Od zawsze był związany z Łodzią

Nie żyje bramkarz-legenda. Walery Kosyl urodził się 17 marca 1944 roku, a jego los od najmłodszych lat związał się z Łodzią, choć na świat przyszedł w Niemczech, dokąd w czasie wojny zostali wywiezieni jego rodzice. Po powrocie do kraju, to ŁKS Łódź stał się jego sportowym domem, klubem, któremu poświęcił niemal całą swoją długą karierę.

Pierwsze kroki w seniorskiej drużynie stawiał już w latach 1962-64, a później kontynuował grę nieprzerwanie od 1967 do 1983 roku. Jednak ten długi okres wierności ŁKS-owi został przerwany przez wymóg pełnienia służby wojskowej.

W latach 1964-67 Kosyl bronił barw Legii Warszawa. Ten epizod w stolicy, choć wymuszony, przyniósł mu pierwsze wielkie sukcesy: zdobył z Legią tytuł mistrza Polski oraz wicemistrzostwo kraju, co stanowiło solidny fundament dla jego dalszej kariery.

Po powrocie do Łodzi, Kosyl wciąż pozostawał kluczowym elementem drużyny, zdobywając brązowy medal z ŁKS w 1971 roku. Jego zaangażowanie i stabilna forma zaowocowały w sumie 20 sezonami ligowymi, podczas których wystąpił w imponującej liczbie 559 meczów. Kosyl zakończył karierę zawodniczą w 1983 roku, w wieku 39 lat, po krótkim okresie gry w austriackim klubie EV Zeltweg. Niezależnie od miejsca gry, Kosyl zawsze był uznawany za jednego z najlepszych specjalistów na swojej pozycji w historii polskiego hokeja, stanowiąc wzór profesjonalizmu i poświęcenia.

Nie żyje bramkarz-legenda. Tego dokonał jako jedyny w historii

Reprezentacyjna kariera Walerego Kosyla jest równie bogata i spektakularna jak jego występy klubowe. W latach 1964-76 Kosyl rozegrał w barwach narodowych aż 137 spotkań, co czyni go jednym z najbardziej doświadczonych bramkarzy w historii reprezentacji Polski. Jego sportowa postawa i niekwestionowane umiejętności bramkarskie zaowocowały udziałem w dwóch najważniejszych imprezach sportowych na świecie - Zimowych Igrzyskach Olimpijskich. Kosyl dwukrotnie reprezentował Polskę na turniejach olimpijskich: najpierw w Sapporo w 1972 roku, a następnie w Innsbrucku w 1976 roku. W obu przypadkach drużyna narodowa zajęła wysokie, szóste miejsce. Ponadto, Kosyl brał udział w aż siedmiu turniejach Mistrzostw Świata. Za całokształt osiągnięć w 1973 roku otrzymał najważniejsze indywidualne wyróżnienie w polskim hokeju: Złoty Kij "Sportu" dla najlepszego hokeisty w kraju, co tylko umocniło jego status legendy.

Jednak to, co na zawsze zapisało go w annałach sportu, wydarzyło się w sezonie 1962/63, kiedy to, grając dla ŁKS w meczu drugiej ligi przeciwko Bzurze Chodaków, Kosyl zdobył gola z gry. Bramkarz strzelający bramkę to rzadkość na skalę światową, a w polskim hokeju pozostaje on jedynym bramkarzem, który dokonał tego wyczynu w rozgrywkach ligowych. To osiągnięcie, choć w drugiej lidze, symbolizuje jego niezwykłą pewność siebie i unikalny instynkt hokejowy, przekraczający standardowe ramy jego pozycji.

Po zakończeniu został mentorem. Nie żyje Walery Kosyl, Łódź żegna mistrza

Po definitywnym zakończeniu kariery zawodniczej w 1983 roku, Walery Kosyl nie pożegnał się z ukochanym sportem i kontynuował swoją misję w polskim hokeju w roli trenera i mentora. Już rok później, w 1984 roku, objął stanowisko szkoleniowca pierwszej drużyny ŁKS Łódź, klubu, któremu poświęcił większość swojego życia.

Jego doświadczenie, zdobyte w 559 meczach ligowych i 137 spotkaniach reprezentacji, w tym na dwóch Olimpiadach, stało się bezcennym kapitałem, którym chętnie dzielił się z młodszymi adeptami hokeja. Kosyl aktywnie działał również w strukturach szkolenia młodzieży, pracując m.in. w Łódzkim Ośrodku Sportu oraz w Łódzkim Klubie Hokejowym. To właśnie tam kładł podwaliny pod przyszłość łódzkiego hokeja.

Na dowód uznania dla jego wkładu w rozwój młodych talentów, zorganizowano turniej młodzieżowy nazwany na jego cześć - Kosyl Cup, który jest świadectwem trwałego dziedzictwa, jakie po sobie zostawił. Walery Kosyl był postacią, która uosabiała połączenie wielkiego talentu bramkarskiego, rekordowej długowieczności sportowej i unikalnych, historycznych osiągnięć. Jego śmierć jest dotkliwą stratą dla społeczności sportowej, ale jego nazwisko, zwłaszcza w Łodzi, pozostanie na zawsze synonimem najlepszego polskiego hokeja.