Niepokojące, co wyłapali ludzie, gdy Trump wysiadał z samolotu. Nagranie obiegło sieć

1 tydzień temu 8

Wizyta Donalda Trumpa w Azji miała wzmocnić jego pozycję międzynarodową, ale zamiast tego sprowokowała dyskusję o jego kondycji fizycznej i psychicznej. W sieci błyskawicznie rozeszło się nagranie z Korei Południowej, na którym widać, jak amerykański prezydent z trudem schodzi z pokładu Air Force One. Nie jest to jedyny moment, który wzbudził wątpliwości komentatorów — także w Japonii jego zachowanie wywołało zaniepokojenie obserwatorów.

Donald Trump i zaskakujący sposób... zejścia ze schodów

Donald Trump odwiedził w ostatnich dniach Japonię i Koreę Południową, gdzie uczestniczył w szczycie Wspólnoty Gospodarczej Azji i Pacyfiku (APEC). Na marginesie tego wydarzenia spotkał się z przywódcą Chin Xi Jinpingiem, co miało symbolicznie pokazać otwartość USA na rozmowy z Pekinem. Jednak uwaga opinii publicznej szybko skupiła się na czymś zupełnie innym – jego zachowaniu.

ZOBACZ: Ujawniamy: Tajemniczy oszust w kręgach władzy. Wstrząsający film dziennikarzy Gońca

Gdy w mediach społecznościowych pojawiło się wideo z momentu zejścia Trumpa z pokładu samolotu, światowe media zaczęły komentować każdy jego krok. 79-letni prezydent USA powoli i bardzo ostrożnie schodził po trapie, przez cały czas trzymając się poręczy i patrząc pod nogi. Dziennikarze zauważyli, że wyglądał na spiętego i niepewnego, co natychmiast uruchomiło falę spekulacji na temat jego stanu zdrowia.

Nie jest to pierwszy raz, kiedy Trump tłumaczył swoje zachowanie. W czasie wcześniejszego wystąpienia w Quantico sam przyznał, że stara się unikać ryzyka upadku

„Jestem bardzo ostrożny. Wiecie, kiedy schodzę po schodach — tak jak po tych schodach — idę bardzo powoli. Nikt nie musi ustanawiać rekordu. Po prostu starajcie się nie upaść, bo to się nie uda… Po prostu idźcie spokojnie” – mówił wtedy do wojskowych.

Choć wielu uznało jego słowa za próbę żartu, najnowsze nagrania ponownie wzbudziły pytania o jego kondycję. W mediach amerykańskich pojawiły się komentarze sugerujące, że Trump może zmagać się z problemami neurologicznymi lub zaburzeniami równowagi, jednak Biały Dom nie odniósł się oficjalnie do tych spekulacji.

Donald Trump i jego "dziwne" zachowanie u boku premier Japonii

Jeszcze większe poruszenie wywołało wideo z wizyty Trumpa w Japonii, gdzie spotkał się z premier Sanae Takaichi. Na nagraniu widać, jak amerykański przywódca idzie bardzo wolno i wydaje się zdezorientowany – nie wiedział, w którą stronę się udać i co ma robić. W pewnym momencie japońska premier kilkukrotnie wskazywała mu właściwą drogę, gestami zachęcając, by podążał za nią.

Nagranie natychmiast stało się tematem numer jeden w zagranicznych mediach. Komentatorzy podkreślali, że to kolejne wydarzenie, które może podkopać wizerunek Trumpa jako silnego i pewnego siebie lidera. W mediach społecznościowych zaroiło się od komentarzy sugerujących, że prezydent „nie wyglądał na w pełni świadomego otoczenia”.

Sam Trump, pytany o stan zdrowia, zapewnił, że wszystko jest w porządku. We wtorek wyznał, że poddał się badaniu na demencję, które nazwał „bardzo trudnym testem inteligencji”. — „Demokraci nie byliby w stanie rozwiązać takiego testu” – mówił. Dodał też, że niedawno przeszedł rezonans magnetyczny, który opisał jako „idealny”.

ZOBACZ TEŻ: Koniec z abonamentem RTV. Ministra właśnie to ogłosiła, jest konkretna data

Trump bardzo zadowolony ze spotkania z Xi Jinpingiem

Pomimo kontrowersji wokół jego zachowania, Trump próbował nadać swojej wizycie w Azji wymiar politycznego sukcesu. W czwartek poinformował o obniżeniu ceł na towary z Chin o 10 punktów procentowych. W zamian Chiny zobowiązały się do powstrzymania przepływu chemikaliów wykorzystywanych do produkcji fentanylu oraz do niewprowadzania restrykcji na eksport metali ziem rzadkich przez co najmniej rok.

Prezydent USA ogłosił również, że Stany Zjednoczone i Chiny będą ściślej współpracować w sprawie wojny w Ukrainie, choć szczegółów porozumienia nie ujawniono. Trump nie krył zadowolenia z rozmowy z chińskim przywódcą. 

 „Uważam, że to było niesamowite spotkanie. To wspaniały przywódca, wspaniały przywódca bardzo potężnego, bardzo silnego kraju, Chin, i cóż mogę powiedzieć? Podjęliśmy wybitne decyzje (...) Wiele decyzji zostało podjętych” – podkreślił.

Podczas konferencji prasowej Trump ocenił spotkanie z Xi na 12 w skali od 0 do 10, co miało symbolicznie pokazać, jak bardzo jest zadowolony z rozmów. Jednak nawet jego zwolennicy przyznają, że wizerunek przywódcy został nadszarpnięty przez serię niepokojących nagrań.

Przeczytaj źródło