Emocjonalny wpis Marcina Rogacewicza wywołał niemałe poruszenie w sieci. Nic więc dziwnego, że nawet Agnieszka Kaczorowska zareagowała
Marcin Rogacewicz i Agnieszka Kaczorowska - relacja
Marcin Rogacewicz, aktor znany z produkcji „Na dobre i na złe” oraz „Pierwsza miłość”, wkroczył do „Tańca z Gwiazdami” z jasno określonym celem – chciał udowodnić, że potrafi błyszczeć nie tylko przed kamerą, ale i na parkiecie. Od pierwszych treningów imponował pracowitością i determinacją. Nie ukrywał, że taniec to dla niego zupełnie nowe doświadczenie, jednak właśnie ta nieznajomość motywowała go najbardziej.
Agnieszka Kaczorowska to z kolei legenda programu – laureatka Kryształowej Kuli, profesjonalna tancerka i ikona „TzG”. Po kilku latach przerwy wróciła na parkiet, tym razem w roli uczestniczki, co samo w sobie było wydarzeniem. Od początku było jasne, że to powrót, o którym będzie głośno – widzowie czekali na nią z entuzjazmem, a jurorzy z zaciekawieniem śledzili każdy jej krok.
Między Kaczorowską a Rogacewiczem od razu pojawiła się wyjątkowa energia. Na parkiecie widać było chemię, a wspólne treningi szybko przerodziły się w relację, która wykraczała poza taneczne układy. W każdym odcinku emanowali emocjami i pasją, a ich występy były jednymi z najbardziej komentowanych. W sieci pojawiały się komentarze w stylu: „To jest magia!”, „Najlepszy duet tej edycji!”.
Kulminacyjny moment nastąpił podczas jednego z odcinków na żywo, gdy prowadząca zapytała o łączącą ich relację. Rogacewicz nie odpowiedział słowami – po prostu pocałował Kaczorowską na oczach całej Polski. Internet natychmiast zapłonął. Jedni widzowie uznali to za szczery gest uczucia, inni – za element show.
Mimo znakomitych ocen i ogromnej sympatii publiczności, para odpadła z programu wcześniej, niż ktokolwiek się spodziewał. Ich pożegnanie w ćwierćfinale wywołało poruszenie – komentarze w sieci były pełne niedowierzania: „To żart?!”, „Oni powinni być w finale!”. Dla wielu fanów to właśnie Rogacewicz i Kaczorowska byli sercem tej edycji.
Agnieszka Kaczorowska, Marcin Rogacewicz, fot. KAPIFWspólne projekty Kaczorowskiej i Rogacewicza
Warto zauważyć, że Kaczorowska i Rogacewicz realizują wspólny spektakl teatralno-muzyczny, w którym zabiorą odbiorców w emocjonalną podróż. Spektakl “Siedem” będzie grany w teatrach w całej Polsce i już wywołał wiele emocji. Zapowiedź spektaklu „Siedem” z udziałem Agnieszki Kaczorowskiej i Marcina Rogacewicza momentalnie wywołała lawinę reakcji w internecie. Choć nie brakowało komentarzy pełnych wsparcia i podziwu za ich „odwagę” oraz „autentyczność”, to zdecydowanie głośniej wybrzmiała fala krytyki. W sieci pojawiło się mnóstwo głosów zarzucających Kaczorowskiej niespójność i nieszczerość. Internauci przypomnieli jej słowa wypowiedziane po odpadnięciu z „Tańca z Gwiazdami”, gdy mówiła, że wreszcie będzie mogła "tańczyć sama dla siebie w 4 ścianach".
To jednak nie wszystko, bo Agnieszka Kaczorowska zaskoczyła też swoje obserwatorki nowym projektem. Na Instagramie opublikowała wideo, w którym ogłosiła premierę autorskich perfum. Zrobiła to w charakterystycznym dla siebie stylu – emocjonalnie, z przesłaniem o kobiecej sile i autentyczności.
Niech każda z Was tańczy własną opowieść, niech każda z Was będzie główną bohaterką własnego filmu, niech każda z Was żyje na własnych zasadach… Niech Sway dodaje Wam siły, pewności siebie i odwagi do tego, aby płynąć przez życie w zgodzie ze sobą. Ode mnie dla Was, prosto z serca… niech Sway kołysze Wasze zmysły każdego dnia.
By poczuć się jak gwiazda „Tańca z Gwiazdami” i zanurzyć w zapachu inspirowanym jej osobowością, wystarczy przygotować 89,99 zł. Właśnie tyle kosztują perfumy sygnowane nazwiskiem Kaczorowskiej. Produkt dostępny jest w pięciu odsłonach – Freedom, Whisper, Vibe, Mystery oraz Passion – a każda z nich symbolizuje inny stan ducha i energię: od wolności i lekkości, przez subtelność i romantyzm, po głęboką pasję.
Fani nie kryją zaskoczenia – nie tylko samym pomysłem tancerki, ale też przystępną ceną. W komentarzach pojawiają się głosy, że Kaczorowska stworzyła produkt, który idealnie oddaje jej styl – elegancki, zmysłowy i pełen pozytywnej energii.
Agnieszka Kaczorowska zareagowała na wpis Marcina Rogacewicza
W piątkowy wieczór Marcin Rogacewicz postanowił zwrócić się do swoich obserwatorów w zupełnie innym nastroju, niż dotychczas. Aktor, znany z energii i pozytywnego usposobienia, tym razem zaprezentował się w znacznie bardziej refleksyjnym, niemal melancholijnym wydaniu. Na swoim profilu na Instagramie opublikował fotografię, na której stoi nieruchomo, pogrążony w zadumie, spoglądając na majestatyczny, górski krajobraz. Ujęcie, utrzymane w ciepłych, stonowanych barwach, emanuje spokojem i nostalgią.
Fani szybko wychwycili emocjonalny ton tej publikacji. Wielu z nich zwróciło uwagę, że Rogacewicz od pewnego czasu coraz częściej dzieli się treściami o głębszym, osobistym znaczeniu. Dla niektórych jego post stał się wręcz symbolicznym momentem — chwilą zatrzymania w biegu codzienności i okazją do refleksji nad własnym życiem. Niektórzy internauci odczytali zdjęcie jako subtelny komentarz do ostatnich wydarzeń wokół jego relacji z Agnieszką Kaczorowską, inni uznali je po prostu za piękne świadectwo wrażliwości artysty, który nie boi się pokazywać emocji.
Patrząc w przyszłość i widząc to obłędne odbicie gór w jeziorze, zastanawiam się jak często ludzie nie widzą nas takimi, jakimi jesteśmy naprawdę, tylko widzą jedynie nasze odbicie…
Kaczorowska zareagowała natychmiast i zostawiła serduszko pod wpisem swojego ukochanego.
Agnieszka Kaczorowska, Marcin Rogacewicz, fot. KAPIF
10 godziny temu
3






English (US) ·
Polish (PL) ·