Od czwartku użytkownicy aplikacji mObywatel mogą korzystać z podpisu kwalifikowanego – poinformował wiceminister cyfryzacji Dariusz Standerski. Nowa funkcja umożliwia m.in. podpisywanie umów najmu mieszkania, sprzedaży samochodu czy składanie wniosków urzędowych bez konieczności drukowania dokumentów.
- Od czwartku w aplikacji mObywatel można korzystać z podpisu kwalifikowanego.
- W ramach pilotażu, przez najbliższy rok każdy użytkownik będzie mógł bezpłatnie podpisać do pięciu dokumentów miesięcznie.
- Podpis ten ma "najwyższy poziom zabezpieczeń" - zapewnił wiceminister cyfryzacji Dariusz Standerski.
- Więcej najnowszych informacji znajdziesz na RMF24.pl.
Polska jako pierwsza w Unii Europejskiej wprowadziła to rozwiązanie, wyprzedzając unijne terminy o rok. Jak wyjaśnił Standerski, wprowadzenie podpisu kwalifikowanego w aplikacji jest związane z wdrażaniem rozporządzenia eIDEAS do polskiego prawa.
W ramach pilotażu, przez najbliższy rok każdy użytkownik mObywatela będzie mógł bezpłatnie podpisać do pięciu dokumentów miesięcznie. Aby skorzystać z nowej funkcji, należy wybrać jednego z czterech dostępnych dostawców podpisu kwalifikowanego w aplikacji.
Podpis kwalifikowany ma taką samą moc prawną jak podpis własnoręczny, gwarantuje autentyczność, bezpieczeństwo i wygodę. Zamiast drukować i przechowywać dokumenty, wszystko można załatwić na smartfonie, niezależnie od miejsca pobytu - podkreślił wiceminister Standerski.
Nowa funkcjonalność usprawni także obsługę dokumentów w urzędach, przyspieszając załatwianie spraw administracyjnych.
Aplikacja mObywatel działa od 2017 roku. Początkowo służyła do wyświetlania podstawowych danych osobowych, a z czasem zyskała kolejne funkcje, takie jak eRecepta, mPrawo jazdy czy cyfrowy dokument tożsamości. Obecnie korzysta z niej blisko 10 milionów Polaków.

2 tygodni temu
15



English (US) ·
Polish (PL) ·