Nowe informacje ws. śmierci Polaka w Gazie. Tak tłumaczy się MSZ. "Tajemnica dyplomatyczna"

1 miesiąc temu 20

Śledztwo prowadzone w Polsce w sprawie zabójstwa Damiana Sobóla utknęło z powodu braku współpracy Izraela i USA. Z kolei raport szwajcarskiej komisji oraz stanowisko polskiego rządu pozostają niejawne. Ministerstwo Spraw Zagranicznych odmawia ujawnienia istotnych dokumentów.

Radosław Sikorski Fot. Dawid Żuchowicz / Agencja Wyborcza.pl

Nowe ustalenia 

Onet zwrócił uwagę, że 1,5 roku po ataku izraelskiej armii, w którym zginął Polak - 36-letni Damian Soból z Przemyśla, nadal pojawia się szereg pytań, które pozostają bez odpowiedzi. Portal donosi, że śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Przemyślu, jednak sprawa "utknęła w miejscu" z powodu braku współpracy ze strony Izraela i Stanów Zjednoczonych, które "nie odpowiadają na polskie wnioski o pomoc prawną i udostępnienie dowodów". Ponadto, jak czytamy, minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski w czerwcu 2024 roku zwrócił się z w tej sprawie do szwajcarskiej Międzynarodowej Komisji Humanitarnej do spraw Ustalania Faktów, która przeprowadziła postępowanie i sporządziła sprawozdanie, jednak nigdzie go nie opublikowano.

MSZ nie chce udzielić informacji

Nie opublikowano również stanowiska rządu z grudnia 2024 roku wydanego w tej sprawie. Portal zwrócił się do MSZ z prośbą o udostępnienie tych dwóch dokumentów. "Minister potwierdza, że jest w posiadaniu zarówno szwajcarskiego raportu, jak i stanowiska polskiego rządu. Przyznaje przy tym, że oba dokumenty stanowią informację publiczną, która normalnie powinna być udostępniona obywatelom. Powołuje się jednak na wyjątek, mówiący, że udostępnianiu nie podlegają informacje stanowiące 'tajemnicę dyplomatyczną'" - czytamy. Wspomniana tajemnica dotyczy informacji, których "ujawnienie mogłoby szkodzić polityce zagranicznej Rzeczypospolitej Polskiej i naruszać jej wizerunek międzynarodowy". 

Zobacz wideo Państwa arabskie ignorują rzeź narodu palestyńskiego w imię dobrych relacji z USA

Śmierć polskiego wolontariusza w Strefie Gazy

W kwietniu ubiegłego roku Izrael zaatakował konwój humanitarny w Strefie Gazy. Zginęło siedmioro wolontariuszy organizacji World Central Kitchen, wśród nich 36-letni Damian Soból. Oprócz Polaka zginęli także obywatele Australii, Wielkiej Brytanii i osoba z podwójnym obywatelstwem - Stanów Zjednoczonych i Kanady, a także Palestyńczyk. Konwój został zaatakowany mimo faktu, że był oznakowany logo World Central Kitchen, samochody były wyraźnie oznaczone logotypem organizacji, również na dachach. Armia izraelska znała trasę konwoju, ponieważ poinformowano ją o niej, wydała zgodę na ten przejazd. Według źródeł medycznych uczestnicy konwoju mieli również na sobie kamizelki kuloodporne z logo organizacji. 

Czytaj także: "Trump i Netanjahu wydali oświadczenie. Czy jest przełom w sprawie Strefy Gazy?". Źródła: Onet, Gazeta.pl

Google News Facebook Instagram YouTube X TikTok
Przeczytaj źródło