Nowe Renault Clio zaskakuje z zewnątrz, przekonuje pod maską

1 miesiąc temu 30

Francuski bestseller segmentu B doczekał się nowej generacji. Najnowsze Renault Clio to nie tylko wyraźna rewolucja stylistyczna, lecz także szereg istotnych nowości pod maską i w kabinie. Jedna ze zmian pod maską pozytywnie was zaskoczy. 

Renault Clio od ręki już od 75 100 zł: Przejdź do oferty

Renault Clio od lat utrzymuje pozycję najchętniej wybieranego modelu francuskiego producenta. Od debiutu w 1990 roku sprzedano już ponad 17 milionów egzemplarzy tego auta na całym świecie. W pierwszej połowie 2025 roku Clio zajęło drugie miejsce wśród najpopularniejszych samochodów w Europie, osiągając wynik 122 489 sprzedanych sztuk. Po sześciu latach nadszedł moment na nową generację. Podczas targów IAA Mobility w Monachium Renault zaprezentowało zupełnie nowe Clio VI, które wprowadza największe zmiany w stylistyce od czasów czwartej generacji z 2012 roku, a także istotne nowości w napędzie i wnętrzu.

Design nowego Renault Clio to prawdziwa rewolucja 

Nowa odsłona Clio od razu zdradza, że projektanci postawili na świeże podejście i zerwanie z zachowawczym stylem poprzednika. Samochód zyskał bardziej dynamiczny i sportowy charakter, a agresywna linia nadwozia podkreśla jego nowoczesny wygląd. Front wyróżnia masywny, sześciokątny grill z gradientowym motywem rombu nawiązującym do logo marki. Smukłe, ostro zarysowane reflektory LED osadzono w czarnym panelu, a w zderzaku pojawiły się nietypowe światła do jazdy dziennej w kształcie połówek rombu.

Nowe Renault Clio zaskakuje z zewnątrz, przekonuje pod maską

Bryła auta nabrała klinowatego kształtu z opadającą linią dachu, co dodało jej lekkości i sportowego charakteru. W oczy rzucają się również nadkola wykończone w błyszczącej czerni (lub matowej w tańszych wersjach). Jak w poprzednich generacjach, klamki tylnych drzwi zostały sprytnie ukryte. Tył Clio prezentuje się równie efektownie – cztery lampy inspirowane motorsportem płynnie przechodzą w mocne przetłoczenia nadkoli, a całość wieńczy dachowy spojler w kształcie płetwy rekina, nadający hatchbackowi jeszcze bardziej sportowego sznytu.

Renault Clio 2026 - dane techniczne. Urosło, ale platforma ta sama

Nowe Renault Clio zaskakuje z zewnątrz, przekonuje pod maską

Nowa generacja Clio wyraźnie urosła w porównaniu z poprzednikiem. Choć wciąż korzysta z platformy CMF-B, nadwozie wydłużono o 67 mm – auto mierzy teraz 4,12 m długości. Szerokość zwiększono o 39 mm (do 1,77 m), a wysokość o 11 mm (1,45 m). Rozstaw osi wzrósł symbolicznie o 8 mm, osiągając 2,59 m, natomiast rozstaw kół poszerzono o 39 mm. Pojemność bagażnika pozostała bez zmian i wynosi 391 litrów, a w wersji hybrydowej E-Tech full hybrid – 309 litrów. Użytkownicy docenią jednak niżej umieszczony próg załadunku, który obniżono o 40 mm względem poprzedniego modelu.

Zobacz bogatą ofertę modeli Renault z rabatami do 17%: Samochody Renault dostępne od ręki

W kabinie również sporo się wydarzyło

Renault Clio 2026 otrzymała całkowicie przeprojektowaną kabinę, która jest bardziej nowoczesna i cyfrowa niż dotąd. Centralnym punktem kokpitu są dwa 10,1-calowe ekrany ustawione w charakterystyczny układ przypominający literę „V”, przy czym ekran główny skierowano lekko w stronę kierowcy. Nowa kierownica zyskała smuklejszy kształt i dedykowany przycisk do obsługi trybów jazdy Multi-Sense, a jej przełożenie zmniejszono z 3,3 do 2,6 obrotu.

Nowe Renault Clio zaskakuje z zewnątrz, przekonuje pod maską

Dużą zmianą jest również wprowadzenie systemu multimedialnego openR link z usługami Google, oferującego m.in. Mapy Google, Asystenta głosowego czy dostęp do sklepu Play. Po raz pierwszy użytkownicy Clio otrzymają w standardzie pakiet transmisji danych – 2 GB miesięcznie przez trzy lata (lub do końca umowy najmu w ramach Mobilize Financial Services). Według producenta pozwoli to np. na około 40 godzin słuchania muzyki w streamingu lub trzy godziny oglądania filmów. W razie potrzeby dostępne będą większe pakiety danych jako opcja.

Topowa wersja esprit Alpine przekonuje detalami i bogatym wyposażeniem

Deska rozdzielcza nowego Clio zyskała wyrafinowany charakter dzięki zastosowaniu nowych materiałów wykończeniowych. Przed fotelem pasażera umieszczono tekstylną wstawkę (zależną od wersji), podświetlaną subtelnym światłem LED z możliwością wyboru jednego z 48 wariantów kolorystycznych. Ten sam motyw świetlny pojawia się również na przezroczystych elementach w panelach drzwi. W wersji esprit Alpine tekstylne wykończenie zastąpiono Alcantarą. Okolice nawiewów wyróżniają się efektownym wykończeniem uzyskanym dzięki nowatorskiej technice gradientowego chromowania w barwach przypominających rozgrzany metal. Na konsoli środkowej znalazł się praktyczny schowek z pokrywą otwieraną w stylu etui na tablet, a z przodu dodano dwa porty USB-C. W odmianie esprit Alpine zastosowano ponadto ekologiczne materiały z recyklingu – zarówno na fotelach, jak i na desce rozdzielczej.

W wersji esprit Alpine auto wyróżniają m.in. wstawki z Alcantary, aluminiowe nakładki na pedały, ładowarka indukcyjna, regulowany na wysokość fotelem pasażera, projektor wyświetlającym logo czy 18-calowe felgi z niebieskimi akcentami. Do tego dochodzi oznakowanie w kolorze Dark Chrome, pełny zestaw czujników parkowania, monitorowanie martwego pola, aktywny tempomat, system ostrzegania o ruchu poprzecznym z tyłu oraz funkcja bezpiecznego wysiadania.

Nowe Renault Clio zaskakuje z zewnątrz, przekonuje pod maską

Nowe Clio oferuje nawet do 29 systemów ADAS, a także opcjonalne system kamer 360°. Z ciekawych opcji mamy też audio Harman Kardon o mocy 410 W. 

Renault Clio 2026 - silniki. Pod maską miła niespodzianka

Pora na kolejną niespodziankę. Ta kryje się pod maską. Jest nią nowy napęd hybrydowy rodem z Dacii Bigster czy Renault Symbioza. Stanowi on największą (dosłownie) nowość pod maską Clio, gdyż korzysta z jednostki o pojemności 1,8 l (w poprzedniku było to 1,6 l). Zastosowano udoskonaloną przekładnię Multi-mode, a cały układ generuje 160 KM. Clio w tej wersji rozpędza się od 0 do 100 km/h w 8,3 s – o sekundę szybciej niż poprzednik. Pojemność akumulatora zwiększono do 1,4 kWh, a średnie zużycie paliwa producent określa na poziomie zaledwie 3,9 l/100 km (w poprzedniku 4,2-4,3 l/100 km). 

Samochody hybrydowe różnych marek z atrakcyjnym finansowaniem: Poznaj ofertę

Oprócz tego oferta napędów nowego Clio obejmuje wersje benzynową i LPG, obie oparte na silniku 1.2 TCe. W odmianie benzynowej rozwija on 115 KM i 190 Nm i współpracuje  z 6-biegową manualną skrzynią lub 6-stopniową dwusprzęgłową EDC. Sprint do 100 km/h zajmuje 10,1 s . Wariant z fabryczną instalacją LPG zapewnia120 KM i 200 Nm, współpracuje z 7-biegową skrzynią EDC, a przyspieszenie do „setki” wynosi także 10,1 s. Co istotne, zwiększono pojemność zbiornika do 50 l (o 18 l więcej), przez co znacząco wzrośnie zasięg auta.

Na rynku na początku 2026 roku

Nowe Renault Clio zjedzie z linii produkcyjnej w tureckiej fabryce marki w Bursie. Cennik zostanie ujawniony w IV kwartale, kiedy to wystartuje również proces przyjmowania zamówień. Pierwsze egzemplarze trafią do klientów na początku 2026 roku. Model będzie oferowany w trzech poziomach wyposażenia: evolution, techno oraz esprit Alpine.

Przeczytaj źródło