Lanthimos po raz kolejny nie bierze jeńców i krok po kroku analizuje współczesne zagrożenia. Tym razem jego uwaga skupia się na propagandzie, manipulacji, technologii i bańkach informacyjnych. - Ludzie żyją w odseparowanych rzeczywistościach, które kształtują ich lęki i obsesje - podkreśla reżyser w jednym z wywiadów. Dlatego w „Bugonii” - jego najnowszym filmie - każde działanie bohaterów ma konsekwencje, a ich gra staje się niebezpiecznym psychologicznym laboratorium - od którego nie sposób oderwać wzroku.
Historia osadzona na problemach dzisiejszego świata jest tak abstrakcyjna, a jednocześnie realna, że sama myśl o tym przeraża. W świecie, w którym szeroko zakrojony konsumpcjonizm i technologia rządzą naszymi wyborami, człowiek coraz częściej staje wobec decyzji, od których nie ma odwrotu. „Bugonia” pokazuje, jak łatwo lęk, obsesja i propaganda mogą popchnąć jednostkę nie tylko na skraj moralnej granicy, ale daleko poza nią.
Nowy film Yorgosa Lanthimosa wchodzi do kin. O czym opowiada „Bugonia”?
Teddy (Jesse Plemons) żyje na skraju miasta, opiekując się swoim nie do końca sprawnym umysłowo kuzynem Donnym (Aidan Delbis). Jego życie staje na głowie, gdy ogromna korporacja farmaceutyczna swoimi działaniami związanymi z rozwojem przemysłu, aby wprowadzić eksperymentalny lek opioidowy dewastuje pszczoły na jego farmie. Dodatkowo matka Teddy’ego staje się jedną z ofiar lekowego koncernu i trafia do szpitala w stanie krytycznym. Zdesperowany mężczyzna wpada w obsesję: Michelle Fuller dyrektorka firmy, musi być kosmitką planującą zniszczenie Ziemi. W tej roli zobaczymy niepowtarzalną, z dwoma oscarami na koncie - aktorkę Emmę Stone.
Teddy porywa ją i wymusza obietnicę, że wraz ze swoim „gatunkiem” zostawi planetę w spokoju. Do szaleńczego planu wciąga Donny’ego, a cała akcja staje się klaustrofobiczną grą psychologiczną, w której granica między rzeczywistością a wyobraźnią zaciera się z każdą minutą. Film, jak to u Lanthimosa balansuje między groteską a dramatem, absurdalnymi sytuacjami a przerażającą realnością. Muzyczny motyw przewodni jakim jest utwór „Good Luck, Babe!” autorstwa znakomitej piosenkarki Chappell Roan z czołówki rankingu Spotify, namacalnie osadza nas w teraźniejszości, a nieustający dźwięk bzyczącego roju pszczół przyprawia od dreszcze i przypomina, że każda nasza decyzja ma odbicie w środowisku.
Premiera „Bugonii” w polskich kinach odbędzie się 14 listopada 2025 roku. Produkcję dystrybuuje Focus Features i Universal Pictures, a seanse w sieciach kinowych będą dostępne z napisami.
Emma Stone - przemiana godna kolejnego Oscara
Reżyser ponownie zaufał swojej ulubionej aktorce. W „Bugonii” Emma Stone przechodzi prawdziwą metamorfozę - od pewnej siebie, twardej bizneswoman, przez kobietę przerażoną i walczącą o życie. Aktorka dla roli naprawdę ogoliła głowę - scena, w której jej bohaterka decyduje się na ten szokujący gest, była kręcona w jednym ujęciu, a aktorka przyznała, że przed rozpoczęciem zdjęć płakała.
Jesse Plemons w roli Teddy’ego w niesamowity sposób oddaje obsesję, ból i traumę człowieka przytłoczonego losem, a młody Aidan Delbis jako Donny staje się kontrapunktem prostoty i oddania, które podkreślają szaleństwo Teddy’ego. To trio wciąga w wir napięcia i emocji od pierwszej do ostatniej sceny.
Reżyser Yorgos Lanthimos - z Grecji prosto w Hollywoodzki świat
Yorgos Lanthimos, grecki twórca, który od niezależnych, niskobudżetowych debiutów przeszedł do kina światowego formatu, od lat bada mechanizmy władzy, manipulacji i traum współczesności. W „Lobsterze” opowiadał o świecie, w którym bycie singlem jest zakazane, w „Faworycie” z 2018 roku badał manipulacje i wynaturzenia władzy na dworze królowej Anny, a w „Biednych istotach” - filmowym hicie 2023 roku (dostępnym do zobaczenia na Disney+) łączył realizm, science-fiction i fantastykę, tworząc opowieść o kobiecie, która samodzielnie uczy się życia w patriarchalnym świecie.
„Bugonia” kontynuuje tę tradycję: Lanthimos wchodzi w świat paranoi, propagandy i obsesji jednostki, zmuszając widza do konfrontacji z lękami, które codziennie ignorujemy. Choć film może wydawać się abstrakcyjny i groteskowy, w tle pulsuje realny, przerażający świat współczesnych zagrożeń, z którymi musimy mierzyć się każdego dnia.

4 dni temu
10




English (US) ·
Polish (PL) ·