Obajtek przed siedzibą prokuratury. "Działałem w imieniu bezpieczeństwa państwa"

1 dzień temu 3

W środę przed południem przed siedzibą Prokuratury Regionalnej w Warszawie pojawiła się grupa osób uczestniczących w demonstracji pod hasłem "Murem za Obajtkiem". Europoseł PiS przemówił do obecnych. 

- Dzisiaj podejmowane są tylko decyzje polityczne. Dzisiaj nie liczą się wyniki. Dzisiaj nie liczy się siła polskiego koncernu, dzisiaj nie są ważne inwestycje - przekonywał Daniel Obajtek. - Czy na moim miejscu nie zlecilibyście sprawdzenia pewnych kwestii w momencie, kiedy wypływają dane z firmy, w momencie, kiedy w gabinecie są podsłuchy, w momencie kiedy płyną pieniądze na czarny PR, w momencie kiedy są dziesiątki setki publikacji, które mają nie doprowadzić do połączenia Orlenu z Lotosem, w momencie kiedy pan Sienkiewicz i spółki powiązane z panem Sienkiewiczem 14 milionów biorą za konsulting z Orlenu i giną te dokumenty? (...) Zamiast poprosić mnie do prokuratury jako świadka, to wzywa się mnie jako podejrzanego, który działał w imieniu bezpieczeństwa państwa polskiego i bezpieczeństwa Orlenu - dodał. 

Prokuratura zajmuje się sprawą niedopełnienia obowiązków przez osoby zobowiązane do zajmowania się sprawami majątkowymi i działalnością gospodarczą Orlenu. Śledczy mieli zgromadzić materiał dowodowy w postaci zeznań świadków, wyjaśnień podejrzanych, dokumentacji, w tym umów, raportów i faktur VAT. Dowody te uzasadniają podejrzenie popełnienia przez Daniela Obajtka szkody w obrocie gospodarczym w czasie, gdy pełnił funkcję prezesa Orlenu.

Miał zlecić zawarcie dwóch umów na łączną kwotę niemal 400 tysięcy złotych dotyczących realizacji usług detektywistycznych. Według prokuratury umowy te „miały służyć realizacji prywatnego interesu polecającego Daniela Obajtka i nie miały znaczenia ekonomicznego oraz nie dotyczyły bezpieczeństwa fizycznego i gospodarczego spółki". Obecnie Daniel Obajtek pełni funkcję europosła. Parlament Europejski uchylił mu immunitet na wniosek polskiego ministra sprawiedliwości.

Przeczytaj źródło