Od 100 dni jest pierwszą damą. Marta Nawrocka mówi bez ogródek, co ją drażni

4 dni temu 8

14 listopada 2025, 15:50

Marta Nawrocka od sierpnia pełni funkcję pierwszej damy, ale jak przyznała w wywiadzie, nie czuje się do końca komfortowo z tym tytułem. Wspomniała również o planach na przyszłość.

Marta Nawrocka Fot. KAPIF.pl

Marta Nawrocka wraz z momentem, gdy jej mąż został prezydentem Polski, stała się pierwszą damą. Tym samym po dekadzie zastąpiła na tym stanowisku Agatę Dudę. 14 listopada minęło 100 dni, odkąd doszło do zaprzysiężenia Karola Nawrockiego na głowę państwa. Z tej okazji jego żona udzieliła wywiadu, w którym opowiedziała o planach, które ma zamiar realizować w najbliższej przyszłości. Okazuje się, że ma problem z tym, jak zwracają się do niej inni. 

Zobacz wideo Malwina Wędzikowska o Marcie Nawrockiej

Marta Nawrocka chce by zwracano się do niej inaczej. Ma poważny problem z tytułem

Marta Nawrocka pojawiła się w specjalnym wydaniu programu telewizji wPolsce24. Już na samym początku podkreśliła, że nie czuje się swobodnie z oficjalnym tytułem prezydentowej. Wolałaby, aby zwracano się do niej w mniej formalny sposobu. - Zwracają się do mnie "pani prezydentowo" - nie do końca mi to pasuje. Bardziej wolę, jak mówi się po prostu "pani Marto". (…) Jak mówią do mnie "pani prezydentowo", to takie za bardzo wyniosłe jak dla mnie. Nieswojo się czuję wtedy - stwierdziła Marta Nawrocka.

Marta Nawrocka opowiedziała o planach na przyszłość. Tym chce się zająć

Marta Nawrocka ma już plany, czym się będzie zajmować, ale jak zaznaczyła, nie chce, by jej działalność miała wymiar polityczny, lecz społeczny. Jak wyjawiła, już niedługo planuje ogłosić powstanie fundacji, której głównym zadaniem będzie walka z hejtem oraz zapewnienie wsparcia osobom, które znajdują się w najtrudniejszej sytuacji życiowej. - Fundacja ma mieć cztery główne cele: walkę z hejtem, przeciwdziałanie przemocy w internecie, pomoc osobom z niepełnosprawnościami i ich rodzinom (...), a także wyrównywanie szans dla młodzieży z mniejszych miejscowości - dowiadujemy się od Marty Nawrockiej. - To będzie działalność typowo społeczna. Apolityczna. Odłączona od polityki, samo dobro, które będzie z tego płynęło - dodała prezydentowa. Jak zapowiedziała pierwsza dama, to dopiero początek, a programy społeczne mają być priorytetem kadencji jej męża, jak również "osobistą misją czynienia dobra". 

Przeczytaj źródło