Odszedł świadek historii. Nie żyje ppłk Zbigniew Rylski „Brzoza”, jeden z bohaterów Powstania Warszawskiego

9 godziny temu 4

Nie żyje podpułkownik Zbigniew Wiesław Rylski, ps. „Brzoza”, „Andrzej” – żołnierz legendarnego batalionu „Parasol” i ostatni z obrońców Pałacyku Michla w Powstaniu Warszawskim. Smutną wiadomość o jego śmierci, która nastąpiła 7 listopada 2025 roku w Warszawie, przekazały Wojska Obrony Terytorialnej. „Odszedł na wieczną wartę nasz wielki bohater” – podkreślono w komunikacie. Miał 102 lata.

O jego odejściu poinformowały Wojska Obrony Terytorialnej w komunikacie na platformie X:

Ppłk. Zbigniew Rylski urodził się 23 stycznia 1923 r. w Lidzie, w rodzinie oficerskiej. Jego ojciec, płk Zygmunt Rylski, w czasie wojny był komendantem Obwodu Praga AK, a dziś jest patronem 181. batalionu lekkiej piechoty stołecznych WOT. Przed wojną Zbigniew działał w harcerstwie, po wrześniu 1939 r. angażował się w pomoc jeńcom i ratowanie sztandarów wojskowych, a po przedostaniu się do Warszawy wstąpił do „Szarych Szeregów” i Armii Krajowej.

Czytaj także: Powstanie Warszawskie na kolorowych zdjęciach. Ukazał się album, który przybliża atmosferę walczącej stolicy

W Powstaniu Warszawskim walczył najpierw w III Obwodzie AK „Wola”, a od pierwszych godzin zrywu – w szeregach batalionu „Parasol”. Brał udział w obronie barykad przy Żytniej i Młynarskiej, w walkach o Pałacyk i młyny Michla oraz na cmentarzach ewangelickim i kalwińskim. Mimo ciężkiej rany wyniósł spod ostrzału swojego dowódcę Janusza Brochwicz-Lewińskiego „Gryfa”, późniejszego generała. Walczył następnie na Starym Mieście i Czerniakowie, dwukrotnie ciężko ranny, przeszedł kanałami do Śródmieścia i w końcu przepłynął wpław Wisłę, dostając się na drugi brzeg.

Czytaj także: Wanda Traczyk-Stawska: „Myśmy w powstaniu walczyli o godność i o wolność. To był bunt młodych”

Był wielokrotnie odznaczany, m.in. Krzyżem Srebrnym Orderu Virtuti Militari, orderami Odrodzenia Polski i Krzyżem Walecznych. W wolnej Polsce stopniowo weryfikowano jego stopień wojskowy – w 2018 r. został mianowany podpułkownikiem. Dla środowisk kombatanckich i żołnierskich „Brzoza” pozostawał jednym z ostatnich świadków walk na Woli i symbolem odwagi żołnierzy „Parasola”.

Przeczytaj źródło