Doradczyni zawodowa Katrina Gelazius oraz terapeuta małżeński i rodzinny Daniel Moultrie w rozmowie z "Newsweekiem" powiedzieli, że brak poczucia równowagi w kontekście konwencjonalnej atrakcyjności może znacząco wpływać na to, jak partnerzy odnoszą się nie tylko do siebie nawzajem, ale także do świata zewnętrznego. To może być kolejnym obciążeniem dla związków, pomijając inne kłopoty, z którymi borykają się pary.
Atrakcyjność jest subiektywna, a kanony piękna się zmieniają. Mimo to wiele par doświadcza przykrości, bo otoczenie uważa je za niedobrane pod względem wyglądu i atrakcyjności. Takie związki stoją przed całą gamą problemów: takich jak uczucie niepewności i niedocenienia czy poczucie winy.