Osadza się w płucach, dewastuje odporność. Tę herbatę omijaj z daleka

1 tydzień temu 10

Są różne rodzaje herbaty, dzięki czemu każdy może znaleźć coś dla siebie
Jednakże lepiej unikać tzw. ekspresówek, ponieważ torebki do zaparzania są wykonane najczęściej z plastiku
Wchłaniany w ten sposób mikroplastik może kumulować się w naszym organizmie nawet przez dłuższy czas

Ta herbata niekoniecznie jest dobrym wyborem

Herbata jest świetnym wyborem niezależnie od pory roku, bo można ją podawać z różnymi dodatkami, które tylko podkreślają jej smak. Na dodatek można przebierać w jej rodzajach: czarnej, zielonej, białej, czerwonej, owocowej, czy ziołowej. Jednakże są i takie herbaty, których lepiej unikać.

Okazuje się, że niefortunnym wyborem są herbaty w plastikowych opakowaniach, czyli ekspresówki. Eksperci zaznaczają, że według badań niektóre plastikowe torebki herbaty mogą uwalniać mikroskopijne cząsteczki plastiku do naparu. Tym samym mikroplastik jest przez nas wprowadzany do organizmu. Wiele wskazuje na to, że może on gromadzić się w organizmie, a długoterminowe skutki tego zjawiska nie są jeszcze jasne.

Lepszym rozwiązaniem w takim przypadku jest herbata sypana. Jej liście są mniej przetworzone, więc na pewno jest smaczniejsza i zachowuje więcej naturalnych właściwości.

Mikroplastik osadza się w płucach

Ekspozycja na mikroplastik może prowadzić do długoterminowego zakłócenia funkcji immunologicznych oraz zwiększać ryzyko zachorowań na raka i inne choroby. Zdaniem naukowców ryzyko to nie ogranicza się tylko do płuc, ale może wpływać na cały organizm.

- Mikroplastiki obecne w drogach oddechowych, po przejściu przez płuca rozprzestrzeniają się systemowo i negatywnie wpływają na funkcję makrofagów. Ogólnie rzecz biorąc, mogą mieć szkodliwy wpływ na wszystkie układy narządowe i przyczyniać się do rozwoju wielu chorób – zaalarmował prof. Adam Soloff z University of Pittsburgh, autor badania.

W badaniu przypomniano, że makrofagi to najliczniejsze komórki odpornościowe w płucach. Odpowiadają za pochłanianie patogenów i utrzymywanie tkanek w homeostazie, usuwają martwe komórki, chronią przed przewlekłymi zapaleniami.

Zauważono w ciągu 24 godzin od ekspozycji na mikroplastik o dowolnej wielkości, makrofagi słabiej otaczały i pochłaniały bakterie. Ponadto jeszcze tydzień po ekspozycji naukowcy wykryli podawane myszom cząstki w ich wątrobach, śledzionach, a w śladowych ilościach - w mózgach i nerkach.

Zespół prof. Soloffa zamierza sprawdzić tkanki płucne pacjentów narażonych na mikroplastik. Długoterminowym celem badaczy jest opracowanie biomarkerów ryzyka chorób płuc, w tym raka, które mogłyby służyć do wczesnego wykrywania lub interwencji.