Ostatnie dni ciepła. Zimowy front nadciąga nad Polskę

1 dzień temu 3

Przed nami gwałtowne załamanie pogody. Synoptycy ostrzegają, że już pod koniec tygodnia Polska znajdzie się pod wpływem zimnego frontu atmosferycznego, który przyniesie znaczne ochłodzenie i zakończy okres ciepłej, jesiennej aury. "Nadchodzący weekend przyniesie już warunki późnojesienne, przedzimowe" - zapowiada Dorota Pacocha, synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

Środa i czwartek to ostatnie dni, kiedy termometry wskażą wartości charakterystyczne dla złotej polskiej jesieni. Stopniowo pogoda zacznie pogarszać się już w czwartek.

Zachmurzenie będzie małe i umiarkowane, jednak na północy kraju, zwłaszcza w strefie wybrzeża oraz w rejonie Beskidu Niskiego i Sądeckiego, wzrośnie do dużego. Na północnym zachodzie możliwe są słabe opady deszczu lub mżawki. Temperatura maksymalna utrzyma się jeszcze na stosunkowo wysokim poziomie - od 9 stopni na wschodzie do 16 stopni na zachodzie, a lokalnie - na południowym zachodzie - nawet do 20 stopni.

Wiatr pozostanie umiarkowany i porywisty, szczególnie na wybrzeżu oraz w rejonach podgórskich. Na szczytowych partiach Sudetów prędkość wiatru może sięgnąć nawet 100 km/h.

Noc ze środy na czwartek przyniesie zwiększone zachmurzenie na północy i wschodzie kraju. W wielu regionach, zwłaszcza na wschodzie i południu, mogą pojawić się gęste mgły ograniczające widoczność do około 300 metrów. Temperatura spadnie miejscami poniżej zera - w obszarach podgórskich Karpat nawet do minus 1 st. C. Na wschodzie i południu termometry pokażą 2 stopnie, a na zachodzie do 6 stopni. Najcieplej będzie na wybrzeżu - do 9 st. C.

W rejonach podgórskich Karpat wiatr osiągnie w porywach do 55 km/h, natomiast w Sudetach utrzymają się ostrzeżenia meteorologiczne I stopnia przed silnym wiatrem - na szczytach porywy mogą dochodzić do 90 km/h.

Jak informuje Dorota Pacocha, w nocy z czwartku na piątek nad Polskę zacznie nasuwać się front atmosferyczny, który przyniesie zdecydowane ochłodzenie i zakończy okres ciepłej pogody.

Na południu kraju noc będzie jeszcze dość pogodna, z temperaturą 2-3 stopni Celsjusza. Na północy pojawi się więcej chmur oraz przelotne opady deszczu, a temperatura wyniesie tam do 10 stopni.

Nadchodzący weekend przyniesie już wyraźnie niższą temperaturę i typowo jesienną aurę. Synoptycy ostrzegają możliwością wystąpienia przymrozków, zwłaszcza w rejonach podgórskich. W wielu miejscach kraju pojawią się opady deszczu, a silny wiatr dodatkowo spotęguje odczucie chłodu.

Warto już teraz przygotować się na zmianę garderoby i zadbać o bezpieczeństwo - szczególnie kierowcy powinni zachować ostrożność ze względu na możliwość występowania mgieł oraz śliskich nawierzchni.

Przeczytaj źródło