Oszczędzać czy inwestować? Polacy SZCZERZE o pieniądzach

Nasz reporter Eryk Błaszak wyruszył w miasto, aby zapytać Polaków o ich stosunek do pieniędzy. W trakcie rozmów z przechodniami pytał między innymi o to, czy oszczędzanie jest tym samym co inwestowanie. Swoimi przemyśleniami podzielić się postanowiła jedna z mieszkanek naszego kraju. Okazuje się, że w jej ocenie inwestowanie wymaga zdecydowanie większej wiedzy i odpowiedzialności.

– Nie no, nie do końca. Nie do końca, bo jednak inwestowanie tutaj to chyba troszeczkę większą wiedzę trzeba mieć i no jakąś taką fachową podpowiedź – powiedziała jedna z napotkanych kobiet.

Jak dodała, ona sama nie odważyłaby się zainwestować pieniędzy bez wsparcia jakiegoś fachowca. 

– Ja bym się tak bez dodatkowe wiedzy, jakiejś podpowiedzi fachowej trochę bym się bała zainwestować – zaznaczyła.

Inny napotkany przechodzień podkreślił, że jego zdaniem inwestowanie jest „krokiem dalej” w gromadzeniu funduszy. Jak zaznaczył, wymaga ono bowiem dużo większej aktywności i skupienia. 

– Inwestowanie to jest ten krok dalej, który wymaga dużej aktywności, skupienia na tym, co robimy z pieniędzmi – podkreślił.

Po chwili wtrącił także, że inwestowanie wiąże się z pewnym ryzykiem, z którego trzeba sobie zdawać sprawę.

– Tu znów doświadczenie inflacji, nawet małej, prowadzi do tego, że myślisz, co się z twoimi oszczędnościami dzieje i czy te oszczędności, przez to, że leżą na koncie, czy gdziekolwiek indziej, nie tracą – dodał.

Zapytany o zdanie ekspert podkreśla, że słowa zacytowanych przechodniów to jak najbardziej prawda. Jak bowiem tłumaczy, oszczędzanie to jedynie odkładanie zgromadzonych pieniędzy w bezpieczne miejsce. Inwestowanie wiąże się natomiast z pewnymi kolejnymi działaniami, a także ryzykiem.

– I to jest fakt. Oszczędzanie to coś innego niż inwestowanie. Oszczędzanie to jest przede wszystkim proces gromadzenia oszczędności, odkładania na bezpiecznym depozycie na koncie oszczędnościowym. Natomiast inwestowanie to jest już decyzja taka, co z tymi środkami później zrobimy – wyjaśnił.