Legia Warszawa wciąż poszukuje trenera po rozstaniu z Edwardem Iordanescu. Obowiązki Rumuna tymczasowo przejął Inaki Astiz. Ale nie można wykluczyć scenariusza, w którym stołeczni będą mieli problem ze znalezieniem następcy Iordanescu, albo nawet w ogóle go nie znajdą. To byłaby szansa dla Hiszpana na rozkręcenie swojej kariery trenerskiej. Według najnowszych wieści Astiz może być trenerem Legii na dłużej.
Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl
Od pewnego czasu Legia za kadencji Edwarda Iordanescu grała coraz gorzej. Rumun sprawiał wrażenie trenera, który nie chce tu już pracować i nie znalazł sposobu na wyjście z kryzysu. Wydawało się, że po letniej przebudowie Legia znajdzie stabilność i zaliczy serię zwycięstw, ale regularnie traciła punkty. Ostatecznie ma za sobą jeden z najsłabszych startów w PKO Ekstraklasie w XXI w. Iordanescu wytrzymał w Warszawie cztery miesiące. Obowiązki Rumuna przejął Inaki Astiz. Hiszpan pierwszy raz prowadzi legionistów. Przez lata był asystentem Marka Gołębiewskiego, Aleksandara Vukovicia, Kosty Runjaicia, Goncalo Feio i właśnie Iordanescu.
Zobacz wideo Kosecki wskazał nowego trenera Legii. To byłaby sensacja! "Twarda ręka"
Astiz może popracować dłużej w Legii
Władze Legii dalej poszukują trenera. W ostatnich dniach pojawiło się w mediach kilku kandydatów, ale przy żadnym z nich nie pojawiły się konkrety, Jedynie podawano, że są na liście, a Legia ich sonduje i rozważa. Padały nazwiska m.in. Nenada Bjelicy, Ruiego Vitorii, Michała Probierza, Roberta Kolendowicza, Aleksandara Vukovicia, a także Jacka Magiery.
Ale niewykluczone, że Legia nie znajdzie nikogo nawet do końca roku. To byłaby szansa dla Inakiego Astiza na pokazanie swoich umiejętności trenerskich i tego, czego się nauczył przez lata pracy jako asystent. Według informacji, które pojawiły się na twitterowym koncie FootballScout, taki scenariusz jest brany pod uwagę. Tym bardziej że zaufanie do Hiszpana ma rosnąć. Pojawiło się w Legii poczucie, że coś drgnęło, a kadra zaczyna się lepiej prezentować niż pod koniec kadencji Iordanescu.
Astiz prowadził Legię w dwóch meczach - z Widzewem Łódź (1:1) i NK Celje (1:2). W obu przypadkach to stołeczni prowadzili grę i kreowali dość dużo sytuacji. Szczególnie dobrze wyglądali Kacper Urbański i Ermal Krasniqi, jakby Astiz potrafił znaleźć na nich pomysł.
Zobacz też: Polak na wojnie z wielkim klubem! A mogli mu zapłacić
"Odnośnie Legii Warszawa i szkoleniowca, to się dużo dzieje. Poszukiwania trwają, lecz w klubie panuje pozytywne przekonanie, że Inaki Astiz wyciągnie zespół na dobre tory. Wszystko wskazuje na to, że dostanie zaufanie i spokojną pracę do zimy" - czytamy.
Pojawiały się wcześniej opinie, że Legia nie powinna szukać nowego trenera, tylko skupić się na wypromowaniu Astiza, by mianować Hiszpana pełnoprawnie pierwszym trenerem idać mu czas na zbudowanie zespołu po swojemu. Za takim rozwiązaniem opowiadał się m.in. Wojciech Kowalczyk. Do tego kibice mogliby od razu poczuć więź z trenerem. Astiz to legenda Legii, grał w niej przez 12 lat. W tym czasie zdobył pięć tytułów mistrza Polski i sześć razy wygrał Puchar Polski.
Według opinii Szymona Janczyka z "Weszło" Legia w ogóle nie była przygotowana na odejście Iordanescu w jakimkolwiek momencie i dziś tak naprawdę nie ma nikogo chętnego na przejęcie posady po Rumunie. Dlatego klub może stosować wymówkę, że był już plan, by dać Astizowi więcej czasu.
W niedzielę Legia zagra u siebie z Bruk-Betem Termaliką Nieciecza. To będzie pierwszy domowy mecz Astiza w roli trenera. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 14:45.

7 godziny temu
3


![Zendaya w filmie oscarowego twórcy „Tamtych dni, tamtych nocy”. To pełna napięcia gra, która rozpala zmysły [RECENZJA]](https://images.immediate.co.uk/production/volatile/sites/64/2025/10/okladka-01c585e.png?resize=1200%2C630)



English (US) ·
Polish (PL) ·